
Moczka, bryja, mołcka „…bo na wilijo to musi być moczka, siemieniotka, makówki, kartofle, ryba i co tam jeszcze się dowo zawsze. To musi być jak mo być wilijo…”. - napisała Elżbieta Łabońska w "Śląskiej kucharce doskonałej". Moczka jest potrawą bardzo lubianą i smaczną. Składa się z orzechów, migdałów, ugotowanych owoców oraz innych bakalii. Pierwsze wzmianki o tej potrawie pochodzą z XIX w. Widniała w nich ona pod nazwą bryja.

Śląski kompot wigilijny - wielu rodowitych Ślązaków uwielbia ten kompot, którego przygotowanie jest bardzo proste. Wigilijne potrawy z śląskim kompotem na stole stanowią świąteczną klasykę.

Makówki: ”A cóż to dopiero były za kulinarne przeżycia, gdy zbliżały się święta. Wtedy w całym domu pachniało wszystkimi piernikowymi wonnościami: anyżkiem, cynamonem, wanilią, kolendrą, goździkami, imbirem (…). W wanience pluskały się ryby, w rondlu smażył się na miodzie mak do makówek (…). W tej książce znajdują się również przepisy na makówki opolskie i makówki cieszyńskie”. - napisała Wera Sztabowa w "Krupnioku i Moczka, czyli gawędy o kuchni śląskiej" Wigilijne potrawy, takie jak makówki na Śląsku są znane przynajmniej od początku XIX wieku.