
Radni PiS zarabiają setki tysięcy złotych w spółkach
Odkąd w kraju rządzi Prawo i Sprawiedliwość znacząco poprawiła się sytuacja majątkowa radnych tej partii, którzy mogą liczyć na intratne stanowiska w państwowych spółkach. Politycy dzięki temu zarabiają setki tysiące złotych. Na tej liście jest także spora liczba radnych z Dolnego Śląska. O tym, ile w ubiegłym roku zarobili radni można się dowiedzieć z najnowszych oświadczeń majątkowych. Zobacz na następnych stronach, kto zyskał na zmianie władzy.
Strzałkami przejdź dalej

Rafał Czepil
Wrocławski radny Rafał Czepil, który wcześniej był prezesem spółdzielni mieszkaniowej im. Prusa został wiceprezesem zarządu spółki KGHM TFI. W 2016 roku zarobił tam blisko pół miliona złotych, a dokładnie 486 tys. zł.
Strzałkami przejdź dalej

Piotr Dytko
Wojewódzki radny Piotr Dytko, który jest członkiem partii Jarosława Gowina jest prezesem EIT+, ale wcześniej stał na czele spółki KGHM Cuprum, która należy do miedziowiego kombinatu. Tam Dytko zarobił w ubiegłym roku 430 tys. zł. Zanim Dytko został prezesem spółki KGHM Cuprum był szefem trzebnickiego szpitala.
Strzałkami przejdź dalej

Piotr Sosiński
Piotr Sosiński z Wałbrzycha, wojewódzki radny Prawa i Sprawiedliwości jest prezesem Interferii. W 2017 roku zarobił 398 tys. zł.
Strzałkami przejdź dalej