Do tragicznego wypadku na torach doszło w piątek, 25 grudnia. Zginęły dwie osoby.

Co się stało? Czytaj na następnym slajdzie

Dalej --->

W piątek, 25 grudnia, około godz. 20 doszło do tragicznego wypadku na torach w Radomsku, między przejazdami kolejowymi na ulicy Piłsudskiego i Szarych Szeregów. Nie żyje dwoje 21-latków.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

To kolejna w ciągu miesiąca tragedia na torach w naszym regionie. Pod koniec listopada, do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na torach kolejowych w miejscu tzw. dzikiego przejścia w rejonie ulic Przybyszewskiego/Niciarniana. Pociąg relacji Łódź - Zgierz potrącił 58-latka. Mężczyzna zginął na miejscu.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

Kolejnym niebezpiecznym zdarzeniem w naszym regionie, było zderzenie samochodu osobowego z pociągiem towarowym we wsi Rusiec, koło Bełchatowa.

Kierujący samochodem osobowym matki Hyundai nie dostosował się do znaku STOP i wjechał na przejazd kolejowy wprost w nadjeżdżający pociąg towarowy relacji Dąbrowa Górnicza – Twarda Góra. W ostatniej chwili kierowca hamował, jednak doszło do zderzenia. Pojazd został zepchnięty przez czoło pociągu i uszkodzony. Na miejscu interweniowali policjanci z bełchatowskiej drogówki. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie doznał żadnych obrażeń.