5 z 9
Kolejna grupa to złodzieje okazjonalni. Przychodząc do...

Kradną całe rodziny

Kolejna grupa to złodzieje okazjonalni. Przychodząc do sklepu, nie planują kradzieży. Jednak w pewnym momencie dostrzegają okazję. Nie mają wprawy, denerwują się, kręcą się długo przy jednej półce sklepowej, często do niej wracają. I właśnie wtedy ściągają na siebie uwagę.

Nie wiedzą, że na długo przed dojściem do kasy są już namierzani. – Cały czas mają możliwość odłożenia towaru lub wyjęcia go na ladę przy płaceniu. Kłopoty zaczynają się, jak przekroczą bramki – mówi ochroniarz.
Najbardziej dziwi go, że wśród okazjonalnych złodziei są rodzice z dziećmi, a czasami wręcz całe rodziny. – Wkładają fanty do wózków dziecięcych albo pod kurtki dzieci. Przyłapani tłumaczą się, że to na pewno dziecko ściągnęło towar z półki. Miękną, jak widzą zapis z kamer – opowiada Rafał.
Takie sprawy nie trafiają na policję. Zazwyczaj kończy się na tym, że złodziej wpłaca wielokrotność skradzionego towaru.
– Głupia sprawa, jak świadkami tego wszystkiego są dzieci – przyznaje Rafał.

6 z 9
Istna plaga to nastolatki. Kradną zarówno chłopcy, jak i...

Oczywiście nastolatki

Istna plaga to nastolatki. Kradną zarówno chłopcy, jak i dziewczęta i jeśli jest różnica między nimi, to tylko w wyborze sklepów. – Kosmetyki to domena dziewczyn, a elektronika chłopaków – mówi praktyk i dodaje: – W odzieżówce kradną wszyscy.
Może się wydawać, że nastolatki kradną okazjonalnie, ale z obserwacji ochrony wynika, że raczej przychodzą do sklepów z konkretnym zamiarem. Nie kupują, krążą między półkami, testują kosmetyki, malują się, a w jakimś momencie np. odgryzają szminkę, wypluwają na dłoń i zawijają w folię.
– Jeśli łupem są ładowarki do telefonów czy małe słuchawki, to trzeba się do takiej kradzieży przygotować. Trzeba mieć żyletkę lub nożyk do rozcięcia opakowania. Czyli jednak był plan kradzieży – diagnozuje Rafał.

7 z 9
Często złodzieje korzystają z tego, że nie każda kradzież...

Złodzieje też patrzą na ceny

Często złodzieje korzystają z tego, że nie każda kradzież jest przestępstwem. Aby tak to zostało zakwalifikowane, wartość towaru musi wynieść minimum 525 złotych.
– To kwota uzależniona od wysokości obowiązującego najniższego wynagrodzenia – wyjaśnia nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka prasowa lubelskiej policji.
Jednak pod tym względem zdarzają się złodziejom wpadki. Tak jak w 2015 r., kiedy 31-latek ukradł kilkadziesiąt czekolad za 360 złotych (tyle wynosił limit wykroczenia). Wywiózł je w wózku sklepowym. Złodziej był pewien, że popełnił jedynie wykroczenie, ale... nie doliczył wartości wózka. Rachunek przekroczył 400 zł.
Od pewnego czasu polska policja dosyć regularnie publikuje nagrania kradzieży z kamer monitoringu. Jak mówi Laszczka-Rusek, to pomaga w namierzeniu sprawców.

8 z 9
– Monitoring przede wszystkim pełni rolę prewencyjną. Wielu...

Monitoring to tylko prewencja

– Monitoring przede wszystkim pełni rolę prewencyjną. Wielu ludziom odchodzi chęć wejścia w konflikt z prawem, jeśli wiedzą, że są obserwowani – mówi policjantka i dodaje: – Gdy publikujemy wizerunki osób zarejestrowanych na nagraniach, odzew jest bardzo duży. Otrzymujemy mnóstwo anonimów, ale zgłaszają się też sami sprawcy.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Wielkie i międzynarodowe ćwiczenia w Lubuskiem. W akcji kilkuset strażaków

Wielkie i międzynarodowe ćwiczenia w Lubuskiem. W akcji kilkuset strażaków

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe

Zobacz również

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

Iga Świątek w trudnym momencie kariery. Na horyzoncie znaczny spadek w rankingu

O TYM SIĘ MÓWI
Iga Świątek w trudnym momencie kariery. Na horyzoncie znaczny spadek w rankingu