
Przemoc to uliczne napady, ale też bicie dzieci. Jest nią także psychiczne znęcanie się nad kimś. To właśnie w konfesjonale wielu szefów przyznaje się, że nie traktuje swoich podwładnych z odpowiednim szacunkiem. Krzyki, wyzwiska - to niestety w wielu firmach norma.

Pycha. - Ludzie mają przeświadczenie, że wszystko są w stanie sami zrobić. Wierzą w swoją wielkość, nie potrzebują nikogo. Tak nie powinno być. To jest postawa niewłaściwa - opowiada portalowi ksiądz Waldemar Wesołowski.

Nieprawdziwe słowa bardzo szybko przechodzą nam przez usta.
Ale - podkreślają księża - kłamstwem są też plotki powtarzane na lewo i prawo. Z tego grzechu spowiadają się nie tylko panie, ale - coraz częściej - także panowie.

Wygodnictwo. – To grzech, który wiąże się z lękiem przed odpowiedzialnością. Ludzie we współczesnym świecie szybko odpuszczają, kiedy coś idzie nie tak. Stąd biorą się rozwody, czy życie w niesakramentalnym związku - mówi ksiądz Waldemar
Wesołowski.