1 z 4
Przewijaj galerię w dół
Ojciec małego chłopca za błahe przewinienia kazał mu klęczeć...
fot. AIP

Ojciec małego chłopca za błahe przewinienia kazał mu klęczeć przed lodówką z rękami podniesionymi do góry, przytrzaskiwał mu palce i ręce drzwiami do lodówki, bił pięścią, a także kijem od szczotki i taboretem tak, że łamały się na jego ciele. Wkładał dziecka twarz do talerza z zupą. Takie szokujące formy przemocy stosował co najmniej cztery lata, gdy jego syn miał 7 - 11 lat.

CZYTAJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH

2 z 4
Ojciec małego chłopca za błahe przewinienia kazał mu klęczeć...

Ojciec małego chłopca za błahe przewinienia kazał mu klęczeć przed lodówką z rękami podniesionymi do góry, przytrzaskiwał mu palce i ręce drzwiami do lodówki, bił go pięścią, a także kijem od szczotki i taboretem tak że łamały się na jego ciele, wkładał mu twarz do talerza z zupą. Takie szokujące formy przemocy stosował co najmniej cztery lata, gdy jego syn miał 7 - 11 lat.

Eskalacja przemocy zakończyła się wówczas gdy opieka społeczna przekazała chłopca do rodziny zastępczej. Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa skazał ojca sadystę na 4 lata wiezienia.

Mężczyzna złożył apelację od wyroku zarzucając sądowi błędną ocenę faktów. Przekonywał, że gdyby faktycznie opisywane zdarzenia miały miejsce, instytucje które zajmowały się w tym czasie rodziną powinny o tym wiedzieć. A takich zdarzeń nie stwierdziły. Przekonywał, że syn wszystko zmyślił.

3 z 4
Obrońca tłumaczył, że dziecko żyjące w biedzie, z...

Obrońca tłumaczył, że dziecko żyjące w biedzie, z niepracującym ojcem, chciało się odegrać na tacie i zmyśliło wszystkie opisane czyny. Do tego zarówno najpierw matka (już nieżyjąca) a także konkubina mężczyzny zaprzeczały, by takie zdarzenia miały miejsce. Ponadto zarówno przedszkole, jak również Zgromadzenie Sióstr Urszulanek do których chłopiec uczęszczał, a także kurator sądowy nie stwierdzali opisanych aktów przemocy.

Sąd Okręgowy, do którego trafiła apelacja, uwierzył dziecku. Stwierdził, że chłopiec był tak silnie emocjonalnie związany z ojcem, że bronił go za wszelką cenę i nie chciał ujawnić co się dzieje w domu. Obrażenia po pobiciach tłumaczył upadkami w czasie zabawy. O tym co działo się faktycznie zaczął mówić dopiero po umieszczeniu go w rodzinie zastępczej. Początkowo wprawdzie tęsknił zanim, ale w miarę upływu czasu i rosnącego poczucia bezpieczeństwa, zaczął opowiadać co działo się faktycznie... Zeznania matki i konkubiny ocenił jako niewiarygodne, bo były na tyle związane emocjonalnie z mężczyzną, ze chciały go za wszelką cenę bronić.
Dzieci chronią swoich rodziców, nawet najgorszych. Ukrywają ich przemoc. Opiekunowie w świetlicach środowiskowych patrzą na posiniaczone maluchy i slyszą: przewróciłem się... Bo od najgorszego domu gorszy jest „bidul”.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Politycy na pogrzebie papieża. Zdjęcie Hołowni wywołało kontrowersje. Zobacz galerię

AKTUALIZACJA
Politycy na pogrzebie papieża. Zdjęcie Hołowni wywołało kontrowersje. Zobacz galerię

Raków rozbił Śląsk i pozostanie liderem. Kibice: Mistrz, mistrz, Raków mistrz!

Raków rozbił Śląsk i pozostanie liderem. Kibice: Mistrz, mistrz, Raków mistrz!

Polecamy

„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

O TYM SIĘ MÓWI
„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

Pogrzeb papieża Franciszka. Ojca Świętego żegnali królowie, prezydenci i premierzy

Pogrzeb papieża Franciszka. Ojca Świętego żegnali królowie, prezydenci i premierzy

Raków rozbił Śląsk i pozostanie liderem. Kibice: Mistrz, mistrz, Raków mistrz!

Raków rozbił Śląsk i pozostanie liderem. Kibice: Mistrz, mistrz, Raków mistrz!