9 z 16
Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital...
fot. Filip Kowalkowski

Tomasz Gollob wyszedł ze szpitala

Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital Kliniczny. W bydgoskiej placówce był siedem miesięcy, od czasu kwietniowego wypadku na torze motocrossowym. Doznał wtedy rozległych obrażeń - m.in. stłuczenia serca i płuc, urazu kręgosłupa i rdzenia kręgowego. Ten ostatni uraz skutkuje wciąż głębokim niedowładem kończyn dolnych.

Tomasz Gollob porusza się na wózku, czeka go wieloletnia rehabilitacja i walka o odzyskanie sprawności. Leczenie będzie kontynuował ambulatoryjnie. Jak sam zapewnia, będzie się starał prowadzić normalne (na miarę możliwości) życie.

Przed szpitalem na Tomasza czekali najwierniejsi kibice, którzy chcieli dodać mu otuchy i życzyć powodzenia w dalszym leczeniu.



10 z 16
Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital...
fot. Filip Kowalkowski

Tomasz Gollob wyszedł ze szpitala

Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital Kliniczny. W bydgoskiej placówce był siedem miesięcy, od czasu kwietniowego wypadku na torze motocrossowym. Doznał wtedy rozległych obrażeń - m.in. stłuczenia serca i płuc, urazu kręgosłupa i rdzenia kręgowego. Ten ostatni uraz skutkuje wciąż głębokim niedowładem kończyn dolnych.

Tomasz Gollob porusza się na wózku, czeka go wieloletnia rehabilitacja i walka o odzyskanie sprawności. Leczenie będzie kontynuował ambulatoryjnie. Jak sam zapewnia, będzie się starał prowadzić normalne (na miarę możliwości) życie.

Przed szpitalem na Tomasza czekali najwierniejsi kibice, którzy chcieli dodać mu otuchy i życzyć powodzenia w dalszym leczeniu.



11 z 16
Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital...
fot. Filip Kowalkowski

Tomasz Gollob wyszedł ze szpitala

Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital Kliniczny. W bydgoskiej placówce był siedem miesięcy, od czasu kwietniowego wypadku na torze motocrossowym. Doznał wtedy rozległych obrażeń - m.in. stłuczenia serca i płuc, urazu kręgosłupa i rdzenia kręgowego. Ten ostatni uraz skutkuje wciąż głębokim niedowładem kończyn dolnych.

Tomasz Gollob porusza się na wózku, czeka go wieloletnia rehabilitacja i walka o odzyskanie sprawności. Leczenie będzie kontynuował ambulatoryjnie. Jak sam zapewnia, będzie się starał prowadzić normalne (na miarę możliwości) życie.

Przed szpitalem na Tomasza czekali najwierniejsi kibice, którzy chcieli dodać mu otuchy i życzyć powodzenia w dalszym leczeniu.



12 z 16
Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital...
fot. Filip Kowalkowski

Tomasz Gollob wyszedł ze szpitala

Tomasz Gollob opuścił w czwartek 10. Wojskowy Szpital Kliniczny. W bydgoskiej placówce był siedem miesięcy, od czasu kwietniowego wypadku na torze motocrossowym. Doznał wtedy rozległych obrażeń - m.in. stłuczenia serca i płuc, urazu kręgosłupa i rdzenia kręgowego. Ten ostatni uraz skutkuje wciąż głębokim niedowładem kończyn dolnych.

Tomasz Gollob porusza się na wózku, czeka go wieloletnia rehabilitacja i walka o odzyskanie sprawności. Leczenie będzie kontynuował ambulatoryjnie. Jak sam zapewnia, będzie się starał prowadzić normalne (na miarę możliwości) życie.

Przed szpitalem na Tomasza czekali najwierniejsi kibice, którzy chcieli dodać mu otuchy i życzyć powodzenia w dalszym leczeniu.



Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Nowy dodatek do PTCG Pocket zachwyci fanów. Do gry wkraczają potężne karty

Nowy dodatek do PTCG Pocket zachwyci fanów. Do gry wkraczają potężne karty

Nowe centrum logistyczne zapewni 600 miejsc pracy

Nowe centrum logistyczne zapewni 600 miejsc pracy

Zobacz również

Iga Świątek w trudnym momencie kariery. Na horyzoncie znaczny spadek w rankingu

O TYM SIĘ MÓWI
Iga Świątek w trudnym momencie kariery. Na horyzoncie znaczny spadek w rankingu

Śląsk może dać Polsce energię, stal, amunicję i bezpieczeństwo. "Czas to wykorzystać"

Śląsk może dać Polsce energię, stal, amunicję i bezpieczeństwo. "Czas to wykorzystać"