13 z 15

fot. AFP/East News
Kto jeszcze może namieszać
Bukmacherzy nie mają wątpliwości, że "ściany" mogą ponieść Rosjan, którzy w listopadzie potrafili zremisować towarzysko z Hiszpanami 3:3. W gronie cichych faworytów z drugiego szeregu wymienia się też Kolumbię z Jamesem Rodriguezem i Radamelem Falcao, Szwajcarię, która narobiła nam niemałych problemów podczas Euro 2016 oraz między innymi Meksyk, z którym w drugim składzie przegraliśmy 0:1 w Gdańsku. Najmniejsze szanse na końcówce zwycięstwo daje się Arabii Saudyjskiej, Panamie czy Korei Południowej.
14 z 14