1 z 4
Przewijaj galerię w dół
Dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie ze w toi toiu w...
fot. Paweł Czarniak

Tragedia we Włocławku. Zwłoki znalezione w toi toiu!

Dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie ze w toi toiu w Parku Sienkiewicza mają przebywać dwaj mężczyźni. Po dotarciu patrolu strażnicy ujawnili jednego mężczyznę, który leżał w nienaturalnej pozycji.

- Strażnicy wyciągnęli mężczyznę z przenośnej toalety. Zobaczyli, że jest siny i nie dawał znaków życia. Podjęli wstępną reanimacje i wezwali pogotowie. Po kilku minutach ratownicy dotarli na miejsce i kontynuowali reanimację. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować - mówi Dariusz Rembiałkowski, rzecznik włocławskich strażników miejskich.

Zobacz także:Tragedia pod Brodnicą. Pociąg uderzył w auto osobowe

Mężczyzna nie miał dokumentów przy sobie ale udało się ustalić jego tożsamość. Jak informuje rzecznik włocławskich municypalnych to 28-letni mężczyzna. Miał przez kilka dni być widywany w ogrzewalni, która jest kilkadziesiąt metrów dalej od miejsca zdarzenia.

Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny zbada policyjne śledztwo.




2 z 4
Dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie ze w toi toiu w...
fot. Paweł Czarniak

Tragedia we Włocławku. Zwłoki znalezione w toi toiu!

Dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie ze w toi toiu w Parku Sienkiewicza mają przebywać dwaj mężczyźni. Po dotarciu patrolu strażnicy ujawnili jednego mężczyznę, który leżał w nienaturalnej pozycji.

- Strażnicy wyciągnęli mężczyznę z przenośnej toalety. Zobaczyli, że jest siny i nie dawał znaków życia. Podjęli wstępną reanimacje i wezwali pogotowie. Po kilku minutach ratownicy dotarli na miejsce i kontynuowali reanimację. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować - mówi Dariusz Rembiałkowski, rzecznik włocławskich strażników miejskich.

Zobacz także:Tragedia pod Brodnicą. Pociąg uderzył w auto osobowe

Mężczyzna nie miał dokumentów przy sobie ale udało się ustalić jego tożsamość. Jak informuje rzecznik włocławskich municypalnych to 28-letni mężczyzna. Miał przez kilka dni być widywany w ogrzewalni, która jest kilkadziesiąt metrów dalej od miejsca zdarzenia.

Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny zbada policyjne śledztwo.




3 z 4
Dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie ze w toi toiu w...
fot. Paweł Czarniak

Tragedia we Włocławku. Zwłoki znalezione w toi toiu!

Dyżurny straży miejskiej otrzymał zgłoszenie ze w toi toiu w Parku Sienkiewicza mają przebywać dwaj mężczyźni. Po dotarciu patrolu strażnicy ujawnili jednego mężczyznę, który leżał w nienaturalnej pozycji.

- Strażnicy wyciągnęli mężczyznę z przenośnej toalety. Zobaczyli, że jest siny i nie dawał znaków życia. Podjęli wstępną reanimacje i wezwali pogotowie. Po kilku minutach ratownicy dotarli na miejsce i kontynuowali reanimację. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować - mówi Dariusz Rembiałkowski, rzecznik włocławskich strażników miejskich.

Zobacz także:Tragedia pod Brodnicą. Pociąg uderzył w auto osobowe

Mężczyzna nie miał dokumentów przy sobie ale udało się ustalić jego tożsamość. Jak informuje rzecznik włocławskich municypalnych to 28-letni mężczyzna. Miał przez kilka dni być widywany w ogrzewalni, która jest kilkadziesiąt metrów dalej od miejsca zdarzenia.

Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny zbada policyjne śledztwo.




Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Polecamy

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Miały być tanie pociągi do Berlina. Ale nie ruszą. Flix tłumaczy dlaczego

Miały być tanie pociągi do Berlina. Ale nie ruszą. Flix tłumaczy dlaczego