1 z 4
Przewijaj galerię w dół
Jak wynika z pierwszych ustaleń pracujących na miejscu...
fot. mario

Jak wynika z pierwszych ustaleń pracujących na miejscu policjantów, 56-letni kierowca volkswagena caddy zignorował znak STOP i wjechał na niestrzeżony przejazd wprost pod pociąg osobowy relacji Opole - Gliwice. Do zdarzenia doszło około godziny 10.00 na ulicy Adama na opolskiej Malinie.

Zobacz też: Opole Chmielowice. Cztery osoby - obywatele Ukrainy - zginęli w wypadku na przejeździe kolejowym w Chmielowicach

2 z 4
Skład przejechał jeszcze około 200 metrów zanim zatrzymał...

Skład przejechał jeszcze około 200 metrów zanim zatrzymał się. W samochodzie rozbity został przód.
- Na szczęście kierowcy ani żadnemu z pasażerów nic się nie stało - informuje aspirant Karol Brandys z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

3 z 4
Kierowca i maszynista zostali przebadani na zawartość...

Kierowca i maszynista zostali przebadani na zawartość alkoholu, obaj byli trzeźwi.

- Podstawiliśmy nowy skład, który zawiózł ich w stronę Gliwic - mówi Ireneusz Cieślik z opolskich Przewozów Regionalnych. - Ten, który brał udział w zderzeniu cały czas tam stoi, bo na miejscu pracuje komisja do wyjaśnia wypadków kolejowych.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Miały być tanie pociągi do Berlina. Ale nie ruszą. Flix tłumaczy dlaczego

Miały być tanie pociągi do Berlina. Ale nie ruszą. Flix tłumaczy dlaczego

Pierwszy trener Świątek z ważnym apelem. "Pamiętajmy, że Iga jest tylko człowiekiem"

TYLKO U NAS
Pierwszy trener Świątek z ważnym apelem. "Pamiętajmy, że Iga jest tylko człowiekiem"

Polecamy

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Miały być tanie pociągi do Berlina. Ale nie ruszą. Flix tłumaczy dlaczego

Miały być tanie pociągi do Berlina. Ale nie ruszą. Flix tłumaczy dlaczego

Pierwszy trener Świątek z ważnym apelem. "Pamiętajmy, że Iga jest tylko człowiekiem"

TYLKO U NAS
Pierwszy trener Świątek z ważnym apelem. "Pamiętajmy, że Iga jest tylko człowiekiem"