9 z 10

fot. Dariusz Nawrocki
Przypomnijmy: W trakcie pożaru, do którego doszło w październiku ubiegłego roku, zginęła 31-letnia matka oraz jej córki: trzymiesięczna Lena, czteroletnia Zuzia i pięcioletnia Oliwia. Mężczyzna, który zaprószył ogień miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.