
Element zachowawczości, nie powinien mieć miejsca, kiedy sytuacja na wschodzie wymusza wręcz zdecydowane, konsekwentne a niekiedy nawet ryzykowne działania. Błąd przepłacenia za wyrzutnie rakiet czy samoloty i przeszacowania ich liczby jest czymś znacznie mniej niebezpiecznym niż rezygnacja z ich zakupu – mówi prof. Krzysztof Kubiak, politolog, historyk wojskowości z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, kmdr por. rez. marynarki wojennej.

Element zachowawczości, nie powinien mieć miejsca, kiedy sytuacja na wschodzie wymusza wręcz zdecydowane, konsekwentne a niekiedy nawet ryzykowne działania. Błąd przepłacenia za wyrzutnie rakiet czy samoloty i przeszacowania ich liczby jest czymś znacznie mniej niebezpiecznym niż rezygnacja z ich zakupu – mówi prof. Krzysztof Kubiak, politolog, historyk wojskowości z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, kmdr por. rez. marynarki wojennej.

Element zachowawczości, nie powinien mieć miejsca, kiedy sytuacja na wschodzie wymusza wręcz zdecydowane, konsekwentne a niekiedy nawet ryzykowne działania. Błąd przepłacenia za wyrzutnie rakiet czy samoloty i przeszacowania ich liczby jest czymś znacznie mniej niebezpiecznym niż rezygnacja z ich zakupu – mówi prof. Krzysztof Kubiak, politolog, historyk wojskowości z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, kmdr por. rez. marynarki wojennej.

Element zachowawczości, nie powinien mieć miejsca, kiedy sytuacja na wschodzie wymusza wręcz zdecydowane, konsekwentne a niekiedy nawet ryzykowne działania. Błąd przepłacenia za wyrzutnie rakiet czy samoloty i przeszacowania ich liczby jest czymś znacznie mniej niebezpiecznym niż rezygnacja z ich zakupu – mówi prof. Krzysztof Kubiak, politolog, historyk wojskowości z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, kmdr por. rez. marynarki wojennej.