17 z 19

fot. Łukasz Solski
Jeśli PiS wprowadzi w życie swój plan, to wybory prezydenckie odbędą się jednak w maju. Tyle że... korespondencyjnie. W taki scenariusz trudno uwierzyć wielu urzędnikom, politologom, a nawet listonoszom. Co więcej - wątpliwości przybywa też w samym obozie rządzącym
18 z 19

fot. Łukasz Gdak
Prof. Szymon Ossowski, politolog z Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM w Poznaniu