
Do tragedii w Puszczykowie pod Poznaniem doszło w środę, 3 kwietnia, przed godz. 16. Rozpędzony pociąg relacji Katowice - Gdynia staranował i zmiażdżył karetkę z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. Ratownik medyczny i lekarz zginęli na miejscu. Jeden z nich siedział obok kierowcy, drugi przebywał w tylnej części karetki pogotowia.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Do tragedii w Puszczykowie pod Poznaniem doszło w środę, 3 kwietnia, przed godz. 16. Rozpędzony pociąg relacji Katowice - Gdynia staranował i zmiażdżył karetkę z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. Ratownik medyczny i lekarz zginęli na miejscu. Jeden z nich siedział obok kierowcy, drugi przebywał w tylnej części karetki pogotowia.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Do tragedii w Puszczykowie pod Poznaniem doszło w środę, 3 kwietnia, przed godz. 16. Rozpędzony pociąg relacji Katowice - Gdynia staranował i zmiażdżył karetkę z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. Ratownik medyczny i lekarz zginęli na miejscu. Jeden z nich siedział obok kierowcy, drugi przebywał w tylnej części karetki pogotowia.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Do tragedii w Puszczykowie pod Poznaniem doszło w środę, 3 kwietnia, przed godz. 16. Rozpędzony pociąg relacji Katowice - Gdynia staranował i zmiażdżył karetkę z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu. Ratownik medyczny i lekarz zginęli na miejscu. Jeden z nich siedział obok kierowcy, drugi przebywał w tylnej części karetki pogotowia.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->