9 z 11

fot. Wojciech Szubartowski
Maksym Drabik (Motor Lublin --> Włókniarz Częstochowa)
Wrócił do rywalizacji po rocznym zawieszeniu za złamanie przepisów antydopingowych. W Motorze zanotował kilka spektakularnych występów, choć w ostatnich tygodniach prezentował przeciętną formę. W sezonie 2023 przywdzieje barwy klubu, którego jest wychowankiem.
10 z 11

fot. Szymon Starnawski
Max Fricke (Falubaz Zielona Góra --> GKM Grudziądz)
Jego decyzja o pozostaniu w spadkowiczu z PGE Ekstraligi, Falubazie Zielona Góra, mogła nieco zaskakiwać. Tym bardziej, że Australijczyk to stały uczestnik cyklu Grand Prix. W przyszłym sezonie ma być liderem GKM-u.