Pakowacz
Ze względu na wprowadzone w Polsce obostrzenia związane z funkcjonowaniem sklepów stacjonarnych wzrosło zapotrzebowanie na osoby pakujące zakupy i szykujące towar do wysyłki.
– Osoby, które do tej pory pracowały jako kelnerzy i kelnerki, dość łatwo znajdują pracę w sieciach handlowych przestawiających się na sprzedaż online. Warto nadmienić, że sprzedaż produktów e-FMCG wzrosła o 30% rok do roku i o kilkanaście procent miesiąc do miesiąca. To gigantyczny skok, który powinien mieć odzwierciedlenie w popycie na pracę – mówi Katarzyna Lorenc, ekspertka ds. rynku pracy i efektywności zarządzania.
Pracownik budowlany
Mimo tymczasowego zamknięcia sklepów budowlanych i ograniczenia inwestycji nadal utrzymuje się popyt na pracowników budowlanych. Zmalało natomiast zapotrzebowanie na tzw. złote rączki, osoby specjalizujące się w drobnych pracach remontowych, mechaników i techników.
– Przed sytuacją pandemii poszukiwani pracownicy usług, m.in. technicy i mechanicy, dziś mogą nie mieć pracy aż w takim zakresie. Nadal jednak potrzeba pracowników budowlanych – mówi Katarzyna Adamiak, prodziekan ds. ogólnych w Wyższej Szkole Ekologii i Zarządzania w Warszawie.
Pracownik produkcyjny
W związku z epidemią COVID-19 wzrosło zapotrzebowanie na pracowników produkcyjnych w takich branżach jak farmacja czy kosmetyka. Liczne firmy wprowadziły także do produkcji płyny do dezynfekcji oraz środki ochrony osobistej.
Merchandiser (osoba układająca towar na półkach)
Podczas epidemii COVID-19 znacznie ograniczono nasze możliwości zakupowe, ale sklepy posiadające w asortymencie artykuły spożywcze nieprzerwanie obsługują klientów. Potrzebne są m.in. osoby do wypakowania towaru na półkach i osbługi merchandisingowej.
- Rośnie zapotrzebowanie na pracowników zatrudnionych przy produkcji maseczek, kurierów czy merchandiserów w małych sklepach – wskazuje Katarzyna Adamiak, prodziekan ds. ogólnych w Wyższej Szkole Ekologii i Zarządzania w Warszawie oraz ekspertka BBC.
