
8. Nirvana – Smells Like Teen Spirit
Zanim Kurt Cobain i jego kompozycja „Smells Like Teen Spirit” stała się głosem pokolenia, mało brakowało, by sztandar Nirvany nigdy nie zatrzepotał na wietrze nowej antysystemowej rewolucji. Na sesję nagraniową do albumu „Nevermind” (rok 1990) lider Nirvany przyniósł riff i melodię refrenu. Basista Krist Novoselic potrzebował tylko chwili, by stwierdzić, że to melodia bezsensowna, nie trzyma się kupy, a utwór nie jest wart dalszej uwagi. Cobain pewnie porzuciłby swój pomysł, gdyby nie arogancja kolegi – wyprowadzony z równowagi, kazał muzykom grać ten sam motyw, na okrągło, przez 1,5 godziny.
Gdy zamiast kreacji, w powietrzu wisiała awantura, nieoczekiwanie Novoselic zaproponował, by riff zagrać trochę wolniej. Tylko dlatego „Smells Like Teen Spirit” w ogóle powstał i tylko dlatego prace nad nim nagle zaczęły posuwać się do przodu. Efekt końcowy przewrócił do góry nogami scenę rockową ostatniej dekady XX wieku. Nirvana z miejsca trafiła do panteonu najbardziej wpływowych figur popkultury.
https://www.youtube.com/watch?v=hTWKbfoikeg

9. Perfect – Autobiografia
Takie przypadki nie ominęły też polskiej muzyki. Jeden z jej ikonicznych szlagierów – „Autobiografia” Perfectu od początku był skazywany na zapomnienie. Podczas jednego z nagrań, kompozytor Zbigniew Hołdys skromnie przedstawiał kolegom koncepcję utworu, jako „takie country”, bez mocarstwowych ambicji. Gdy utwór trafił do Bogdana Olewicza, etatowego tekściarza Perfectu, od razu został wrzucony na dno szuflady. „Długi, nudny, rozwlekły kawałek. Długo u mnie przeleżał. Po prostu nie miałem do niego serca” – wspominał Olewicz w radiowej Trójce.
Wszystko oczywiście odmieniło zaskakujące zrządzenie losu – do tekściarza zgłosiła się ze zleceniem polonijna firma, ale najpierw poprosiła o napisanie CV. „Po kilku godzinach pisania życiorysu, zobaczyłem, że życiorys właśnie, ale w innej formie, to dobry pomysł na tekst” – opowiadał Olewicz.
Później „Autobiografia” przeżyła jeszcze bitwę pomiędzy Hołdysem i Grzegorzem Markowskim o to, kto ją zaśpiewa na płycie. Grupa zastanawiała się nawet nad rezygnacją z nagrania piosenki. Ostatecznie wydano ją w 1982 roku. Co było dalej, wszyscy wiemy.
https://www.youtube.com/watch?v=TcTMVUSItcY