Przywitanie amerykańskich żołnierzy w Skwierzynie
W niedzielę, 12 lutego, na rynku w Skwierzynie odbyło się oficjalne przywitanie amerykańskich żołnierzy z 64. batalionu wsparcia.
Pierwsi amerykańscy żołnierze przyjechali do Skwierzyny na początku lutego, ale ich oficjalne przywitanie odbyło się w niedzielę, 12 lutego, na skwierzyńskim rynku. Z polskimi i amerykańskimi chorągiewkami w rękach witali ich m.in. Karolina i Małgorzata Florek. - To bardzo dobrze, że Amerykanie są w naszym mieście - zapewniały.
Na parkingach koło ratusza Amerykanie ustawili kilka ciężarówek i opancerzoną furgonetkę humvee, której cywilna wersja jest znana jako hummer. Dzieci i dorośli mogli wejść do środka pojazdów i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Żołnierze chętnie pozowali do zdjęć.
- Ich pojazdy są fajne - przekonywał dziesięcioletni Kuba Barski.
Działko jednej z ciężarówek przetestował Miłosz Góra. Po wyjściu z kabiny pojazdu mówił nam, że w przyszłości prawdopodobnie zostanie żołnierzem. Tłum ciekawskich otoczył też stanowiska z ręcznymi wyrzutniami rakiet przeciwlotniczych grom oraz kołowy transporter rosomak, którym przyjechali żołnierze z Międzyrzecza. Nasz sprzęt zaciekawił też Jankesów, którzy chętnie przymierzali się do wyrzutni i oglądali od środka rosomaka.
Więcej na temat przywitania amerykańskich żołnierzy w Skwierzynie w środę, 15 lutego, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
Na przywitanie amerykańskich żołnierzy przyszli m.in. Piotr Barski z dziesięcioletnim synem Kubą (na zdjęciu). Chłopiec był zachwycony.
Przywitanie amerykańskich żołnierzy w Skwierzynie.
Przywitanie amerykańskich żołnierzy w Skwierzynie.
Przywitanie amerykańskich żołnierzy w Skwierzynie.
