
Rzecznik Praw Obywatelskich w sprawie poszanowania własności uczniów
Rzecznik Praw Obywatelskich jeszcze w 2018 roku przedstawił swoje stanowisko:
„Statut szkoły może zabraniać korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych w trakcie trwania zajęć. Nauczyciel może nakazać wyłączenie urządzenia lub umieszczenie go w widocznym miejscu na czas trwania lekcji. Szkoła nie ma jednak uprawnień do rekwirowania przedmiotów należących do uczniów. Osoby pełnoletnie lub rodzice osób niepełnoletnich mogą w każdej chwili zażądać zwrotu należących do nich, a przetrzymywanych przez szkołę, rzeczy” - podkreślił ówczesny RPO Adam Bodnar.
Wyjaśnił, że w wypadku, gdy szkoła wprowadzi obowiązek pozostawienia telefonów komórkowych na czas trwania zajęć w depozycie, równocześnie ponosi odpowiedzialność za wynikłe z tego szkody. Natomiast uczeń pełnoletni musi mieć zapewnioną możliwość dostępu do urządzenia, kiedy tylko uzna to za konieczne.
Nawet w sytuacji, w której telefon komórkowy został zarekwirowany zgodnie z zasadami obowiązującymi w szkole, przeglądanie jego zawartości przez osoby trzecie, np. nauczycieli, stanowi naruszenie prawa do prywatności i jako takie jest niezgodne z prawem - podkreślił RPO.

Jak wyglądają zapisy w statutach?
W statutach warszawskich liceów znalazły się zapisy mówiące o tym, że na terenie szkoły można korzystać z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych, jednak podczas zajęć edukacyjnych powinno być to ustalone z nauczycielem lub osobą prowadzącą zajęcia. Co więcej, podkreśla się, że korzystanie z telefonów musi odbywać się z poszanowaniem zasad współżycia społecznego – przede wszystkim, jeśli chodzi o prawo do prywatności i nienaruszanie wizerunków.
Zapisy w statutach szkół podstawowych bywają bardziej rygorystyczne - nakazuje się uczniom wyłączania urządzeń na czas pobytu w szkole. Jeśli natomiast uczeń chce z nich skorzystać, to jest zobowiązany ustalić to z nauczycielem bądź osobą prowadzącą zajęcia. „W przypadku samowolnego włączenia urządzenia i nie podporządkowania się poleceniom nauczyciela, uczeń może zostać poproszony przez nauczyciela o zdeponowanie na czas zajęć edukacyjnych urządzenia, w widocznym miejscu (np. na biurku nauczyciela). Ponadto rodzicom ucznia zostanie przekazana uwaga dotycząca jego zachowania” - można przeczytać w jednym z dokumentów.

Rada ds. Dzieci i Młodzieży przedstawi rekomendacje
„Ja już kilka miesięcy temu - na początku kadencji nowej Rady Dzieci i Młodzieży, działającej przy MEiN i skupiającej uczniów i studentów z całej Polski - poprosiłem dzieci szkolne i młodzież, żeby we własnym gronie skonsultowały we wszystkich województwach to, w jaki sposób podejść do tego zagadnienia” – wskazał szef MEiN w wywiadzie.
W piątek 3 lutego o godzinie 13.00 odbyła się zapowiadana konferencja. RDiM rekoemnduje większe regulacje dotyczące używania telefonów m.in. częściowy zakaz w szkołach podstawowych.