
1. Poczucie winy
Kobieta obarcza się winą za problemy w związku. Bierze na siebie problemy zarówno finansowe jak i emocjonalne - uważa, że być może to ona zaniedbała jakąś kwestię i gdyby tylko bardziej się starała, jej partner nie musiałby się denerwować. Jeśli to mężczyzna jest osobą dominującą w związku, swoją postawą może tak właśnie sugerować kobiecie - nie musiałby jej bić albo na nią krzyczeć, gdyby tylko zachowywała się odpowiednio.
Kobieta sądzi, że to ona go sprowokowała - rzadziej wyraża własne zdanie, bo boi się reakcji. Nieważne, czy chodzi o kupno nowego samochodu czy wyjazd do rodziców.

2. Wstyd przed otoczeniem
Piękny związek, piękny ślub, piękne dzieci i teraz miałaby odejść? Jak przyznać się rodzinie, że własny mąż wyzywa od szmat i idiotek? Zwłaszcza, że przy innych zgrywa idealnego partnera. Kto jej uwierzy? Kobiety wstydzą się też przyznać przed sobą, że żyją pod jednym dachem z człowiekiem, który w rzeczywistości okazał się kimś innym niż myślały. Poza tym, jeśli okaże się, że policja będzie interweniować, wstyd za to przed otoczeniem też wezmą na siebie.

3. Brak wiary we własne możliwości
Jeśli kobieta słyszała od bliskich, że jest słabsza z natury i bez mężczyzny sobie nie poradzi, a później trafi na partnera, który zauważy jej uległość - będzie próbował nad nią dominować i wmawiać jej, że to dzięki niemu ma co jeść, gdzie mieszkać i że to on utrzymuje rodzinę (nawet jeśli kobieta też pracuje i zajmuje się domem).
Brak wiary we własne możliwości sprawia, że kobieta boi się skoczyć na głęboką wodę i to, co dla kogoś innego byłoby czymś naturalnym - wynajęcie innego mieszkania, zmiana pracy, odcięcie od toksycznych osób - dla niej jest nie do przeskoczenia. Problem pojawia się wówczas, gdy są dzieci - mężczyzna grozi matce, że odetnie jej kontakt z nimi.

4. Strach
Agresor bywa nieobliczalny. Kobieta obawiać się może o życie oraz zdrowie swoje i dzieci. Jeśli w grę wchodzi jeszcze nadużywanie alkoholu, skutki mogą być tragiczne. Z tego powodu też kobiety boją się składać zeznania albo je wycofują - obietnice poprawy i obawa przed kolejnymi groźbami paraliżują je przed podjęciem kroku przeciwko agresorowi.