
Adrian Kapralik (Słowacja)
Kapralik w dorosłej kadrze zagrał ledwie raz. Mowa o towarzyskim meczu z Chile (0:0). Był i wciąż jest jednak podstawowym piłkarzem młodzieżówki, dla której wystąpił w 21 meczach.
Czy pojedzie na turniej z dorosłą kadrą? Jeśli będzie wyglądał dobrze w Górniku, to z pewnością załapie się do kadry na imprezę w Niemczech.

Ernest Muci (Albania)
W Legii rozpycha się łokciami w walce o skład. Podobnie zresztą jest w reprezentacji Albanii, która sensacyjnie wygrała "polską" grupę. Bardzo jednak możliwe, że 7-krotny reprezentant swojego kraju pojedzie na turniej nie jako piłkarz Legii, a jako zawodnik innego klubu.
Bez dwóch zdań bowiem wicemistrzowie Polski nie opędzą się od ofert za 21-letniego pomocnika. To będzie naprawdę gorące zimowe okno transferowe w Warszawie.

Tomas Pekhart (Czechy)
Napastnik Legii zadebiutował w reprezentacji Czech już w 2010 roku, ale z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa jeśli chodzi o jego karierę w kadrze.
Czesi zmieniają selekcjonera, więc być może atakujący Legii będzie beneficjentem tej zmiany i zaliczy swoje trzecie Euro z reprezentacją Czech (2012, 2021).

Jakub Jugas (Czechy)
Obrońca "Pasów" ma znikome szanse na wyjazd na Euro, choć z uwagi na zmianę selekcjonera w reprezentacji Czech, może defensor wrócić do łask.
Ostatni mecz w kadrze zagrał z Czarnogórą, w czerwcu 2023 roku (4:1). W swoim CV ma łącznie 3 mecze w narodowych barwach.