
5. Kamil Jóźwiak (Charlotte FC) - 1 017 000 dolarów
Po półtorarocznym pobycie w Derby County Jóźwiak w marcu zdecydował się na zmianę zespołu i ligi. 24-latek trafił do USA, gdzie może liczyć na przyzwoite zarobki. Póki co były skrzydłowy Lecha Poznań walczy o miejsce w pierwszym składzie Charlotte FC. Jedyną asystę zanotował w US Open Cup.
Pozycja: skrzydłowy
Wiek: 24 lata
Mecze w tym sezonie: 5
Bramki i asysty w tym sezonie: 0/1
Wartość rynkowa: 2,5 mln euro

4. Adam Buksa (New England Revolution) - 1 106 250 dolarów
Tylko minimalnie lepiej opłacany od Kamila Jóźwiaka jest Adam Buksa, który bez wątpienia należy do największych gwiazd MLS. Polak w obecnych rozgrywkach imponuje skutecznością i prawdopodobnie latem wróci do Europy. Mówi się zainteresowaniu Besiktasu Stambuł, AC Monaco czy Leicester City. Zimą był o krok od transferu do AC Pisa.
Pozycja: środkowy napastnik
Wiek: 25 lat
Mecze w tym sezonie: 12
Bramki i asysty w tym sezonie: 10/2
Wartość rynkowa: 9 mln euro

3. Patryk Klimala (New York Red Bulls) - 1 135 000 dolarów
Były zawodnik Celtiku Glasgow i Jagiellonii Białystok zarabia więcej od robiącego furorę Adama Buksy. Klimala do Stanów trafił przed rokiem za 4,36 mln euro. W poprzednich rozgrywkach zdołał już pokazać swój potencjał (8 goli i 6 asyst). W obecnej kampanii również grywa regularnie, chociaż nie zawsze w pierwszym składzie. W meczu 2. kolejki zanotował aż trzy asysty.
Pozycja: środkowy napastnik
Wiek: 23 lata
Mecze w tym sezonie: 12
Bramki i asysty w tym sezonie: 4/3
Wartość rynkowa: 3,5 mln euro

2. Kacper Przybyłko (Chicago Fire) - 1 212 504 dolarów
Były młodzieżowy reprezentant Polski, który urodził się w Niemczech, udanie reaktywował swoją karierę właśnie w USA. Przez kilka sezonów strzelał jak na zawołanie w barwach Philadelphii Union, a od stycznia tego roku jest klubowym kolegą Gabriela Sloniny w Chicago Fire. Przybyłko może też liczyć na godną pensję.
Pozycja: środkowy napastnik
Wiek: 29 lat
Mecze w tym sezonie: 10
Bramki i asysty w tym sezonie: 2/0
Wartość rynkowa: 3 mln euro