Legia Warszawa ma za sobą koszmarny sezon naznaczony siedemnastoma (sic!) porażkami w samej ekstraklasie. Było więc co sprzątać. Za przebudowę drużyny wziął się duet polsko-niemiecki, czyli odpowiadający za transfery dyrektor sportowy Jacek Zieliński oraz nowy trener Kosta Runjaic wyciągnięty z Pogoni Szczecin.

Pierwsze efekty są co najmniej obiecujące. Legia w pięciu meczach ugrała dziesięć punktów. Zobaczcie, jak bardzo zmienił się jej optymalny skład, mimo okrojonych środków (zdecydowanie więcej na transfery przeznaczyli Lech czy Raków).

Bramkarze i obrońcy

Tak było: Boruc - Johansson, Jędrzejczyk, Wieteska, Mladenović
Tak jest/będzie: Tobiasz - Johansson, Jędrzejczyk, Nawrocki, Mladenović

W tyłach akurat doszło do dwóch ważnych zmian. Między słupkami emerytowanego Artura Boruca zastąpił wciąż nastoletni Kacper Tobiasz, autor już dwóch czystych kont. Na środku defensywy docelowo zobaczymy leczącego kontuzję Maika Nawrockiego. Stoper został wykupiony z Werderu Brema. Karierę we Francji (Clermont) postanowił bowiem kontynuować Mateusz Wieteska.

Legia bardzo liczy, że zdrowy pozostanie Mattias Johansson (autor pięknej bramki z Widzewem), a formę na stałe odzyska Filip Mladenović (w zeszłym sezonie wypadł blado).

Wybrani zmiennicy: Hładun, Miszta, Abu Hanna, Rose, Ribeiro, Skibicki

Środkowi pomocnicy

Tak było: Slisz (Charatin, Martins), Josue, Sokołowski
Tak jest/będzie: Augustyniak, Josue, Kapustka (Muci)

Trzeba przyznać, że przeobrażenie tej części drużyny wygląda imponująco. Naturalnie dalej wszystko kręci się wokół Josue, który odpowiada za rozegranie, natomiast klasa jego asystentów wzrosła. Tyły ma asekurować Rafał Augustyniak z doświadczeniem z ligi rosyjskiej, a w ofensywie wspomagać zdrowy Bartosz Kapustka albo szukający swojej pozycji Ernest Muci (ostatnio świetnie wypadł w ataku).

Wybrani zmiennicy: Charatin, Sokołowski, Slisz, Celhaka

Skrzydłowi i napastnik

Tak było: Luquinhas, Kastrati, Emreli
Tak jest/będzie: Wszołek, Baku, Carlitos

Legia szybko poznała się na Lirimie Kastratim. Dziś ten skrzydłowy nadal zalega jej na liście płac, ale dobrą informacją jest już to, że nie ma wstępu do składu. Na stałe do drużyny został zawrócony Paweł Wszołek, który nigdy dotąd nie nawalił - przynajmniej nie na krajowym podwórku. Dużo kibice obiecują sobie po Makanie Baku, zawodniku znanym ze świetnej gry w Warcie Poznań, a ostatnio występującym w Turcji. On i Wszołek we dwóch mogą zdziałać tyle, ile wcześniej Luquinhas, czarujący od niedawna w USA.

Z ataku Legii ubyli ostatnio tacy piłkarze jak Rafael Lopes i Tomas Pekhart (wybrali odpowiednio Cypr i Turcję). Straty to chyba nieszczególne, skoro po latach do klubu zechciał wrócić Carlitos - snajper gwarantujący dwucyfrową liczbę bramek.

Wybrani zmiennicy: Pich, Rosołek, Kastrati, Kramer