1/5
....
fot. Jarosław Pabijan

MÓWI JERZY KANCLERZ, PREZES POLONII BYDGOSZCZ

.
Mamy niedosyt po tym sezonie, ale życie pędzi dalej. W następnym sezonie znów chcemy walczyć o awans - zapewnia JERZY KANCLERZ, prezes Polonii Bydgoszcz.

Czytaj dalej. Przesuń strzałką lub gestem w prawo >>>

2/5
....
fot. Jarosław Pabijan

MÓWI JERZY KANCLERZ, PREZES POLONII BYDGOSZCZ

.
Ochłonął już pan po przegranej?
Jerzy Kanclerz: Już tak. Jestem w klubie, działamy. Świat się nie skończył. Gratuluję Falubazowi zasłużonego awansu do finału. Nam pozostaje niedosyt po tym sezonie.

Kto zawiódł w tych półfinałach, wszyscy wiemy. Pytanie: dlaczego?
Jerzy Kanclerz: Na początku powiedzmy sobie wprost - półfinały przegraliśmy w Zielonej Górze. Dwadzieścia punktów straty postawiło nas w bardzo trudnej sytuacji. Oczywiście, mobilizowaliśmy się bardzo na rewanż, każdy wierzył, że możemy jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Tyle, że już początek meczu w Bydgoszczy był nerwowy, a w sytuacji podbramkowej łatwiej o błędy. Gdyby nie ten fatalny wpadek Adriana Miedizńskiego, pierwszy mecz przegralibyśmy mniejszą różnicą, a wtedy w rewanżu też jechałoby się inaczej, no i w pełnym składzie. Prawda jest też tez taka, że gdyby Falubaz nie ściągnął sobie juniorów na końcówkę sezonu, rywalizacja byłaby inna. Jestem przeciwnikiem takich transferów, jeśli w grę nie wchodzi kontuzja czy inne okoliczności, jak np. wykluczenie Rosjan w tym sezonie.

Czytaj dalej. Przesuń strzałką lub gestem w prawo >>>

3/5
....
fot. Jarosław Pabijan

MÓWI JERZY KANCLERZ, PREZES POLONII BYDGOSZCZ

.
Kilku zawodników po prostu zawiodło...
Jerzy Kanclerz: Więcej oczekiwaliśmy od Mateja Zagara. Jemu samemu chyba się wydało się, że I liga będzie słabsza i jako były ekstraligowiec będzie z marszu robił dwucyfrówki. A nastąpiła weryfikacja. Nie do końca sprawdził się też Oleg Michaiłow. Był moment, gdy wydawało się, że łapie wiatr w żagle, ale ostatecznie zawiódł. Jeśli chodzi o Przemka Koniecznego, to - podobnie jak Oleg - miał dobry czas w tym sezonie, ale też liczyliśmy na więcej z jego strony. Daniel Jeleniewski miał słabe cztery mecze, ale ogólnie zaprezentował się nieźle i na koniec jeszcze pokazał, na jak wiele go stać. Adrian Miedziński dla mnie jest wzorem pracowitości i tego, jak przygotowywać się do meczów. Miał wpadki, ale też bardzo udane zawody. Teraz najważniejsze jest jego zdrowie, nic bardziej się nie liczy. Na największy plus zasłużyli Kenneth Bjerre i Wiktor Przyjemski. Nasz wychowanek wiele razy brał na siebie rolę, którą w drużynie powinni pełnić bardziej doświadczeni zawodnicy...
Gdyby przeanalizować cały sezon, więcej było plusów. Wygraliśmy rundę zasadniczą, z kompletem bonusów. Byliśmy mocni na wyjazdach i w każdym meczu walczyliśmy o wygraną. Tyle, że ten najsłabszy mecz przyszedł w momencie, gdzie nie było już miejsca na potknięcia. I cała wcześniejsza praca poszła w niepamięć.

Może trzeba było wzmocnić drużynę jeszcze przed rundą play off? Sprowadzić konkurenta np. dla Michaiłowa?
Jerzy Kanclerz: Przede wszystkim pamiętajmy, że Michaiłow miał być alternatywą dla Romana Lachbauma. On z oczywistych względów nie mógł startować, więc musieliśmy postawić na Olega. Pomagaliśmy mu tak, jak to tylko było możliwe i był moment, gdy to wszystko zaczęło przynosić efekty. Niestety, tylko chwilowe. Każdy teraz mówi, ze prezes mógł zrobić inaczej, zatrudnić tego czy innego zawodnika. To jednak zawsze duże ryzyko i gdyby z góry było wiadomo, jak spisywać się będzie dany zawodnik, nie byłoby sezonu rywalizować. Jakbym znał numery Lotto dzień przed losowaniem, byłbym bardzo bogatym człowiekiem...
Teraz oczywiście mogę żałować, że nie wzięliśmy Keynana Rew. Rozmowy były - z nami i z Krosnem. Cena za wypożyczenie była zaporowa, ale - co najważniejsze - to był właśnie moment, gdy Oleg zaczął jeździć lepiej. Uznaliśmy, że rozsądniej będzie dalej inwestować w pomoc dla niego, niż ryzykować z niesprawdzonym zawodnikiem. Okazało się, że Rew spisuje się bardzo dobrze w ekipie Wilków, a a poprawa u Olega była nietrwała. Ale - znów - takich rzeczy nie da się przewidzieć. Jeśli jest więc ktoś, kto dziś potrafi wytypować zawodników, którzy będą w formie za rok, zapraszam do klubu, chętnie skorzystam z rady.
Na ostatni mecz musieliśmy kogoś szukać za Adriana. Benjamin Basso się sprawdził, ale też przecież był wielką niewiadomą. Teraz wszystkim łatwo oceniać, bo mądry Polak po szkodzie.

Czytaj dalej. Przesuń strzałką lub gestem w prawo >>>

4/5
....
fot. Jarosław Pabijan

MÓWI JERZY KANCLERZ, PREZES POLONII BYDGOSZCZ

.
Wybiegamy w przyszłość. Są Bjerre, Przyjemski i... kto jeszcze na 2023 rok?
Jerzy Kanclerz: Cieszę się, że ta dwójka przedłużyła już umowy. Rozmawiamy też z Basso, bo spodobało nam się, jak się zaprezentował, a on również był zadowolony z tej krótkiej współpracy. Są też juniorzy Głogowski i Nowak, ważny kontrakt ma Michaiłow, ale tu nie wykluczam wypożyczenia. Od razu zaczynamy też rozmowy z pozostałymi naszymi zawodnikami, z każdym usiądę, przeanalizujemy cały sezon i albo przedłużymy współpracę, albo rozstaniemy się w zgodzie. Jeśli chodzi o zawodników z zewnątrz, również zaczęliśmy rozmowy i jest parę ciekawych nazwisk. Kibice muszą jednak zdawać sobie sprawę, jak mocno ograniczony jest ten rynek. W ekstralidze karty są już rozdane, a i na zapleczu większość dopina transfery. Abramczyk Polonia ma być znów kandydatem do walki o awans. Czekamy jeszcze na regulamin, żeby wiedzieć, czy pojedziemy z trzeba zagranicznymi zawodnikami i Polakiem pod U24 czy tak jak w tym sezonie.

Czytaj dalej. Przesuń strzałką lub gestem w prawo >>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Karetka na sygnale zderzyła się z autem. Są ranni

Karetka na sygnale zderzyła się z autem. Są ranni

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Ford na EKG w Katowicach. Elektromobilność wymaga od nas zmiany podejścia

Zobacz również

Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking

Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji

Ci celebryci dokonali publicznego coming outu. Oni nie wstydzą się swojej orientacji