
Katastrofa kolejowa w pobliżu tunela Nila. Obrona: Maszyniści nie są winni, tylko złe wykonanie stacji
Ponad osiem lat po katastrofie kolejowej w pobliżu tunelu Nila kończy się proces apelacyjny maszynistów.
Dalej zobaczysz więcej archiwalnych zdjęć z tego wydarzenia, oraz materiał wideo z katastrofy. Przeczytasz też więcej o samym procesie

Katastrofa kolejowa w pobliżu tunela Nila. Obrona: Maszyniści nie są winni, tylko złe wykonanie stacji
Prokuratura i oskarżyciele posiłkowi mają problem z przyznaniem, że to proces poszlakowy. Trwa poszukiwanie winowajcy zastępczego. Winowajcą tej katastrofy jest złe wykonanie stacji Białystok - mówił przed sądem jeden z obrońców oskarżonych maszynistów.

Katastrofa kolejowa w pobliżu tunela Nila. Obrona: Maszyniści nie są winni, tylko złe wykonanie stacji
Na uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji obrona nie zostawiła wczoraj suchej nitki. Mecenasi, którzy dla oskarżonych maszynistów żądają uniewinnienia podkreślali, że już na etapie śledztwa popełniono szereg błędów, które potem były powielane i niejako zakonserwowały się.

Katastrofa kolejowa w pobliżu tunela Nila. Obrona: Maszyniści nie są winni, tylko złe wykonanie stacji
Do katastrofy doszło w 2010 roku niedaleko tunelu im. Nila. Skład, który prowadzili oskarżeni, przewoził cysterny z łatwopalnymi substancjami. Zderzył się z pociągiem towarowym. Lokomotywy i 17 cystern wykoleiło się. Doszło do wybuchu. Zniszczona została infrastruktura i budynek nastawni. Straty oszacowano na 23 mln zł. Na szczęście nikt nie zginął.