
NTO210903SM_403.jpg
Koncert Viki Gabor w łódzkim Orientarium zaszkodzi tamtejszym rybom? Ekolodzy z OTOZ Animals Łódź protestują. Zoo wyjaśnia, że ochroni je bardzo gruba szyba.
Na zdjęciu: Viki Gabor wystąpi wkrótce w Łodzi

W niedzielę (18 września) łódzkie zoo obchodzi 84. urodziny. Z tej okazji w Orientarium ma się pojawić się piosenkarka Viki Gabor. Po południu spotka się fanami, a o godz. 20 da koncert w strefie oceanicznej obiektu.
Informacja o koncercie zaniepokoiła łodzian, którzy w mediach społecznościowych nie żałowali słów oburzenia. Sprawą zajęli się też ekolodzy. Organizacja OTOZ Animals Łódź poinformowała o zagrożeniu dla zwierząt urzędników i organizatorów koncertu ze strony Viki Gabor. Zapowiada, że jeśli koncert się odbędzie, złoży doniesienie do prokuratury.
- Koncert to ostatnia rzecz, która powinna być organizowana w takim miejscu - mówi Klaudia Kwiatkowska z OTOZ Animals Łódź.
CZYTAJ DALEJ>>>
.

Tymczasem zoo uspokaja. Rzeczniczka zoo Paulina Klimas-Stasiak wyjaśnia, że spotkanie Viki Gabor z fanami odbędzie się w odizolowanym oraz specjalnie zaprojektowanym z myślą o tego typu imprezach centrum konferencyjnym. Natomiast wybrane 100 osób weźmie udział w kameralnym koncercie artystki w strefie oceanicznej.
- Nagłośnienie będzie delikatne, dodatkową barierą będą 30-centymetrowe szyby zbiorników – mówi Paulina Klimas-Stasiak. Jak dodaje strefa z akwariami jest oddzielona, więc koncert nie będzie słyszalny w innych częściach Orientarium ani tym bardziej na terenie ogrodu. - Koncert był też uzgadniany z opiekunami zwierząt. Nie ma możliwości, by zwierzęta go odczuły – zapewnia.
Przyznaje też, że nie będzie to pierwsze tego typu wydarzenie, bo podczas organizowanych w tym miejscu kolacji biznesowych też były już występy wokalne. Delikatną oprawę muzyczną będzie też prawdopodobnie mieć wylicytowany na aukcji WOŚP ślub w Orientarium.
CZYTAJ DALEJ>>>

Ryby nie mają zewnętrznych uszu, ale odbierają fale dźwiękowe. Drapieżne ryby potrafią usłyszeć swoje ofiary, a zbyt silne, gwałtowne dźwięki potrafią ryby spłoszyć. Dlatego hałasów unikają czyhający na nich wędkarze.
Ichtiolog Krzysztof Tłoczek uważa jednak, że koncert problemem dla ryb nie będzie. - Barierę będzie stanowić gruba szyba – ocenia.
10 lat temu przeciwko koncertowi plenerowemu na Skwerze Kościuszki w Gdyni zaprotestowało pobliskie Akwarium Morskie w Gdyni. Pracownicy akwarium tłumaczyli, że hałas może zestresować ryby i... odebrać im apetyt.