1/2
Uczniowie na pierwszych godzinach lekcyjnych są senni, bardzo często się spóźniają. Najczęściej nie wynika to z lenistwa, ale z biologii – tłumaczy dr hab. Halszka Ogińska-Kontrymowicz.
2/2
"Jako psycholodzy staramy się walczyć o zrozumienie dla młodych ludzi, którzy oprócz „mąk dojrzewania” mają jeszcze problem ze zmianą chronotypu. Unikajmy tej niesprawiedliwej i krzywdzącej oceny dzieci sennych i spóźniających się jako osobników leniwych. To nie jest kwestia lenistwa i niesumienności. To jest kwestia biologii" – mówi dr hab. Halszka Kontrymowicz-Ogińska