1/10
Co wiemy po zwycięskim (2:1) meczu z Bośnią i Hercegowiną,...
fot. AP/Associated Press/East News

Co wiemy po zwycięskim (2:1) meczu z Bośnią i Hercegowiną, drugim w tej edycji Ligi Narodów? Że bardzo nie docenialiśmy do tej pory Jacka Góralskiego i... Roberta Lewandowskiego. Wiemy ponadto, że warto stawiać na młodych, choć stara gwardia mocno się trzyma. Na szczęście jest na kogo.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

2/10
Kamil Jóźwiak, bo o nim mowa, ma już co prawda 22 lata więc...
fot. AP/Associated Press/East News

"Żółtodziób" trzyma poziom

Kamil Jóźwiak, bo o nim mowa, ma już co prawda 22 lata więc do kategorii „młodzież” dajemy go trochę na wyrost. W kadrze Jerzego Brzęczka jest jednak nową twarzą, a z dobrej strony pokazał się już w debiucie, w piątkowym meczu z Holandią w Amsterdamie (0:1).

- Bardzo mi się podobał Kamil Jóźwiak i nie spodziewałem się, że „żółtodziób” będzie tak grał. Był skubaniec zadziora - w ofensywie szarpał i dużo się starał. Kamil Grosicki zdecydowanie powinien się obawiać - chwalił skrzydłowego Lecha Poznań były bramkarz reprezentacji Polski Jan Tomaszewski.

3/10
Po poniedziałkowym meczu z Bośnią można tylko powiedzieć -...
fot. AP/Associated Press/East News

Bez kompleksów

Po poniedziałkowym meczu z Bośnią można tylko powiedzieć - tak trzymaj. Tym razem Jóźwiak zaczął spotkanie na prawym skrzydle, ale tam również dawał sobie radę. A najlepszą (poza celnym strzałem Kamila Glika na 1:1) okazję do zdobycia bramki w pierwszej połowie mieliśmy po tym, jak zmienił stronę i dośrodkował wprost na głowę Grosickiego. Zabrakło naprawdę niewiele.

- Grał bez kompleksów, respektu dla rywali. Nie miał problemów z utrzymaniem się przy piłce, wyjściem z dryblingiem z trudnych sytuacji, gdy znalazł się pod presją. Może czasami ma zapędy do gry indywidualnej, ale w tym meczu przynosiło to drużynie więcej dobrego niż złego. Fajnie, że trafił do reprezentacji zawodnik, który potrafi stworzyć przewagę wygrywając pojedynki. Ważne, że nie boi się podejmować ryzyka - chwalił młodszego kolegę na łamach „polsatsport.pl” były kadrowicz Maciej Żurawski.

Pozostaje tylko liczyć na to, że jeśli Jóźwiak faktycznie zmieni klub jeszcze w tym oknie transferowym (taką złożył deklarację), to nie wyląduje na dzień za granicą na ławce rezerwowych. Obojętne czy będzie to w Derby County, czy gdzieś indziej. W kontekście Euro 2021 i zbliżających się eliminacji mistrzostw świata byłoby szkoda go tracić.

4/10
Niewątpliwym wygranym meczu z Bośnią jest również Jacek...
fot. AP/Associated Press/East News

To nie on miał być liderem

Niewątpliwym wygranym meczu z Bośnią jest również Jacek Góralski. Nie wiemy oczywiście jak spisałby się na tle silniejszych fizycznie i lepiej wyszkolonych technicznie Holendrów, niemniej po raz kolejny pokazał wszystkim, że wbrew utartym opiniom potrafi coś więcej, niż tylko przerywać akcje rywali. Nie pierwszy zresztą raz, bo z dobrej strony pokazał się już w końcówce eliminacji do mistrzostw Europy, gdzie udało mu się nawet zdobyć bramkę. Powszechna była jednak opinia, że więcej wariantów w ofensywie dają nam Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich czy nawet Krystian Bielik.

Pozostało jeszcze 6 zdjęć.

Polecamy

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Nowy Renault Symbioz. Rodzinne auto w segmencie C

Nowy Renault Symbioz. Rodzinne auto w segmencie C

Prezydent wspomina 2 maja przed 1989 r. „Był raczej dniem usuwania barw narodowych”

AKTUALIZACJA
Prezydent wspomina 2 maja przed 1989 r. „Był raczej dniem usuwania barw narodowych”

Zobacz również

Rajd pijanego kierowcy ulicami Ustki. Kilkanaście aut uszkodzonych

Rajd pijanego kierowcy ulicami Ustki. Kilkanaście aut uszkodzonych

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski