Ruch Chorzów właśnie dołączył do grona "bezdomnych". O awans do ekstraklasy powalczy w sąsiednim mieście. Zobacz, kto jeszcze musi rozgrywać domowe mecze na obcym stadionie.

Stadion w Bełchatowie - Skra Częstochowa

I po co był ten awans do 1 ligi? Tylko problemy z niego wynikają... Skra zeszły sezon musiała zacząć na wyjeździe, godziła się rozgrywać mecze u rywala jako gospodarz (np. w Gdyni, Kielcach, Sosnowcu), aż w końcu wylądowała w Bełchatowie i tam jest do dzisiaj.

Dobra wiadomość jest taka, że przy Loterańskiej w Częstochowie trwa modernizacja stadionu. Skra wymienia murawę, instaluje system podgrzewania, wzmacnia oświetlenie. Środków jednak brakuje i kto wie kiedy inwestycja zostanie ukończona. Wiosnę drużyna na pewno rozpocznie w Bełchatowie, do którego ma przeszło 70 kilometrów drogi (!).

Stadion w Gliwicach - Ruch Chorzów

Myślisz Ruch Chorzów, odpowiadasz Cicha 6. Tymczasem Niebiescy walczący o awans po awansie musieli się eksmitować. Powód? Dość nieoczywisty: problemy z oświetleniem.

Remont potrwa długo. Klubu nie stać na wynajmowanie Stadionu Śląskiego, dlatego zespół czasowo ucieka z miasta. W Gliwicach, przeszło 20 kilometrów od Chorzowa, będzie dzielić stadion z ekstraklasowym Piastem. Współczujemy murawie! Jeśli jedni się nie utrzymają, a drudzy nie awansują to wymówka jest gotowa...

Stadion Miejski w Rzeszowie - Resovia

Resovia ma swój kameralny stadion przy Wyspiańskiego 22. Po awansie z 2 do 1 ligi ten obiekt nie spełnia jednak wymogów licencyjnych. Drużyna dzieli więc murawę na miejskim z ligowym rywalem, Stalą.

Na szczęście są ambitne plany. Na bazie dotychczasowego stadionu powstanie baza piłkarsko-lekkoatletyczna z prawdziwego zdarzenia. Kiedy? Nie wcześniej niż w 2025 roku (póki co trwa faza przetargowa). Ciekawe, na którym szczeblu będzie wówczas Resovia.