
8. Manchester United (2016–2018)
- Mam dla Ciebie wiadomość, Zlatan. Zostałeś Czerwonym Diabłem i to najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjąłeś. Na Old Trafford król może być jednak tylko jeden. Dostaniesz ode mnie numer „7”, na dobry początek. Król odszedł. Niech żyje książę Zlatan - tak powitała Ibrahimovicia w Manchesterze United klubowa legenda, Eric Cantona.
- Podziwiam Erica Cantonę i doceniam jego słowa, ale ja wcale nie będę królem Manchesteru. Będę bogiem Manchesteru! - odpowiedział mu Szwed i początkowo zanosiło się na to, że może dotrzymać słowa. Przeszkodziła mu jednak poważna kontuzja i długa przerwa w grze. W międzyczasie na Old Trafford zameldował się Romelu Lukaku (latem 2017 r.), a później Alexis Sanchez (zimą 2018) i Zlatan zdał sobie sprawę, że nie ma już dla niego miejsca w układance Jose Mourinho, a już na pewno nie tak eksponowanego, jakby sobie tego życzył. Co ciekawe, Manchester United to jedyny klub w karierze Szweda, z którym nie wywalczył mistrzostwa kraju. Zarazem jedyny, z którym osiągnął międzynarodowy sukces, wygrywając w sezonie 2016/17 Ligę Europy. W finale był co prawda widzem, ale i tak się cieszył.
Jak poradzi sobie w Los Angeles...