
MŚ 2022. Przeszło dwie godziny czekaliśmy na wyłonienie zwycięzcy w pierwszym ćwierćfinale katarskiego mundialu. Na Education City Stadium bramki padały dopiero w dogrywce - na trafienie Neymara z pierwszej części dogrywki odpowiedział tuż przed końcem Bruno Petković. W karnych Chorwaci zwyciężyli już 4:2 nie marnując żadnej próby.
Reprezentacja Chorwacji zalicza powtórkę z rozrywki - w poprzedniej rundzie również po rzutach karnych pokonała Japonię. Dzisiaj decydujący rzut karny zmarnował Marquinhos, trafiając w słupek. Teraz czas na Argentynę albo Holandię.
Czyżby to była zasługa obecnego na trybunach Świętego Mikołaja i jego magicznego wsparcia? Zobaczcie zdjęcia kibiców z pierwszego ćwierćfinału.

MŚ 2022. Przeszło dwie godziny czekaliśmy na wyłonienie zwycięzcy w pierwszym ćwierćfinale katarskiego mundialu. Na Education City Stadium bramki padały dopiero w dogrywce - na trafienie Neymara z pierwszej części dogrywki odpowiedział tuż przed końcem Bruno Petković. W karnych Chorwaci zwyciężyli już 4:2 nie marnując żadnej próby.
Reprezentacja Chorwacji zalicza powtórkę z rozrywki - w poprzedniej rundzie również po rzutach karnych pokonała Japonię. Dzisiaj decydujący rzut karny zmarnował Marquinhos, trafiając w słupek. Teraz czas na Argentynę albo Holandię.
Czyżby to była zasługa obecnego na trybunach Świętego Mikołaja i jego magicznego wsparcia? Zobaczcie zdjęcia kibiców z pierwszego ćwierćfinału.

MŚ 2022. Przeszło dwie godziny czekaliśmy na wyłonienie zwycięzcy w pierwszym ćwierćfinale katarskiego mundialu. Na Education City Stadium bramki padały dopiero w dogrywce - na trafienie Neymara z pierwszej części dogrywki odpowiedział tuż przed końcem Bruno Petković. W karnych Chorwaci zwyciężyli już 4:2 nie marnując żadnej próby.
Reprezentacja Chorwacji zalicza powtórkę z rozrywki - w poprzedniej rundzie również po rzutach karnych pokonała Japonię. Dzisiaj decydujący rzut karny zmarnował Marquinhos, trafiając w słupek. Teraz czas na Argentynę albo Holandię.
Czyżby to była zasługa obecnego na trybunach Świętego Mikołaja i jego magicznego wsparcia? Zobaczcie zdjęcia kibiców z pierwszego ćwierćfinału.

MŚ 2022. Przeszło dwie godziny czekaliśmy na wyłonienie zwycięzcy w pierwszym ćwierćfinale katarskiego mundialu. Na Education City Stadium bramki padały dopiero w dogrywce - na trafienie Neymara z pierwszej części dogrywki odpowiedział tuż przed końcem Bruno Petković. W karnych Chorwaci zwyciężyli już 4:2 nie marnując żadnej próby.
Reprezentacja Chorwacji zalicza powtórkę z rozrywki - w poprzedniej rundzie również po rzutach karnych pokonała Japonię. Dzisiaj decydujący rzut karny zmarnował Marquinhos, trafiając w słupek. Teraz czas na Argentynę albo Holandię.
Czyżby to była zasługa obecnego na trybunach Świętego Mikołaja i jego magicznego wsparcia? Zobaczcie zdjęcia kibiców z pierwszego ćwierćfinału.