5/14
Szaleństwa Carrie...
fot. materiały dystrybutora

Szaleństwa Carrie
Z perspektywy sześciu sezonów nie waham się powiedzieć, że to zdecydowanie najlepszy serial sensacyjny ostatnich lat. Obecnie rozpoczęła się emisja siódmej serii i choć po pierwszym odcinku trudno powiedzieć, czy twórcom uda się utrzymać poziom poprzednich sezonów, to wiem, że dotychczas „Homeland” zdecydowanie dawał radę. Przede wszystkim jest to zasługa scenariusza i aktorów. Clare Danes w roli Carrie Mathison jest znakomita, nie gra swojej postaci, jest nią. Podobnie partnerujący jej aktorzy w kolejnych seriach. I choć finał szóstego sezonu nieco namieszał w obsadzie aktorskiej - o czym trudno pisać bez zdradzania elementów fabuły - to siódma seria zaczęła się całkiem obiecująco. Zaletą „Homeland” jest to, że podąża za zjawiskami świata, jaki znamy: pierwsze sezony to pokłosie wojen w Iraku i w Afganistanie, potem mamy do czynienia z terroryzmem w Europie. I tu serial był wręcz proroczy. W szóstej serii twórcy trochę przestrzelili - uznając, że kolejnym prezydentem USA będzie kobieta, ale widać, że próbują skorygować fabułę, nadając jej postaci nieco demoniczne cechy. Szkoda, że nie można powtórzyć sobie poprzednich serii - obecnie „Homeland” nie jest dostępny na żadnej platformie filmowej. Pozostaje oglądać siódmy sezon (18 lutego emisja kolejnego odcinka) i czekać na powtórki poprzednich.

„Homeland”, Canal+ Extra Seriale, Ncplusgo.pl

6/14
Jaki to jest dobry serial! Wszyscy, którzy z zachwytem...
fot. materiały dystrybutora

Jaki to jest dobry serial! Wszyscy, którzy z zachwytem oglądali „Żonę idealną”, powinni natychmiast obejrzeć „Sprawę idealną”. Twórcy tego pierwszego serialu pożegnali (pewnie już bez żalu) Alicję Florrick, ale wielu bohaterów zostało: choćby Diane Lockhart (w tej roli znakomita Christine Baransky) czy Lucca Quinn (Cush Jumbo). Trzecią główną bohaterką jest Maia Rindell (widzowie „Gry o tron” pamiętają zapewne Rose Leslie, czyli rudowłosą Ygrytte). Ale motorem napędowym tego serialu jest przede wszystkim scenariusz Michelle i Roberta Kingów, twórców „Żony idealnej”. Oni po prostu piszą seriale dla dorosłych. Nie w sensie obscenicznych scen, tylko tego, jak zachowują się i co mówią główni bohaterowie. Tu nie ma fałszywej nuty, fałszywej sceny czy fałszywych emocji. Jeśli więc ktoś ma dość infantylnych bohaterów i głupawych dialogów, powinien na odtrutkę obejrzeć „The Good Fight”, czyli „Sprawę idealną”. A jeśli będzie mu mało, może zawsze wrócić do „The Good Wife” - wszystkie sezony są dostępne na wielu platformach: Netflix, Showmax.pl oraz Amazon Prime Video.

„Sprawa idealna”, „The Good Fight”, HBO2, Netflix, HBOgo.pl

7/14
Smutny świat nastolatków...
fot. materiały dystrybutora

Smutny świat nastolatków
The End of the F***ing World” to serial bardzo krótki i bardzo, bardzo smutny. Właściwie do obejrzenia w jeden wieczór, bo odcinki mają niewiele ponad 30 minut. Teoretycznie można go zaliczyć do kategorii filmów „Young adult”, czyli skierowanych do nieco starszych nastolatków, podobnie jak „Trzynaście powodów”. Ale tak naprawdę to chyba film bardziej dla dorosłych, dla rodziców. I choć zaczyna się on nieco komediowo, to z każdą minutą robi się coraz poważniej i coraz dramatyczniej. I pomimo że zakończenie jest w pewnym sensie otwarte, to mam nadzieję, że nie powstanie kolejny sezon, bo byłby on już niepotrzebnym odcinaniem kuponów od tej zgrabnej historii.

„The End of the F***ing World”, Netflix

8/14
Kto steruje czasem...
fot. materiały dystrybutora

Kto steruje czasem
„Dark” to niemiecki serial dostępny na platformie Netflix. Wart obejrzenia choćby z uwagi na to, że zazwyczaj niewiele mamy okazji, by poznawać produkcje zachodnich sąsiadów. A ten serial jest tego wart. Powinni go obejrzeć przede wszystkim ci, którzy lubili „Miasteczko Twin Peaks” i seriale w tym klimacie. Początkowo wydaje się, że to zwyczajny kryminał. Ot, w miasteczku giną dzieci, a wszystko wskazuje na to, że pojawił się tam seryjny morderca. Nic bardziej mylnego. Warstwy czasowe i fabuła przenikają się w tym serialu tak, że czasami trudno się połapać. Ale jest to struktura bardzo przemyślana, a w konstrukcji serialu nie ma słabych ogniw.

„Dark”, Netflix

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Ależ to były (w)czasy! Zobacz Kołobrzeg oczami starszych pokoleń

Ależ to były (w)czasy! Zobacz Kołobrzeg oczami starszych pokoleń

Ford Ranger 3.0 EcoBlue Turbo 240 KM. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, wyposażenie

Ford Ranger 3.0 EcoBlue Turbo 240 KM. Test, wrażenia z jazdy, spalanie, wyposażenie

Warta zrobiła krok w stronę utrzymania. Ozdobą meczu piękny gol!

Warta zrobiła krok w stronę utrzymania. Ozdobą meczu piękny gol!

Zobacz również

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - ustalenia DZ

TYLKO U NAS
Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - ustalenia DZ

Najpiękniejsze foczki na plaży. Zobacz WIDEO

Najpiękniejsze foczki na plaży. Zobacz WIDEO