
Niż Julia już nad Dolnym Śląskiem. Potężna siła wiatru. Powalone drzewa, zerwany dach, mnóstwo interwencji straży pożarnej (ZOBACZ)
Sprawdziły się zapowiedzi synoptyków. Nad Dolny Śląsk dotarł niż Julia, który przyniósł bardzo silny wiatr, w porywach przekraczający ponad 100 km/h, a w wyższych partiach gór przekraczający 180 km/h! Na Śnieżce zanotowano na razie najmocniejsze podmuchy o prędkości 184 km/h! Strażacy w regonie mają pełne ręce roboty. W niedzielę do godz. 20 interweniowali w związku z wiatrem około 40 razy. Ponad połowa interwencji dotyczyła powalonych drzew, jednak był też dach zerwany z budynku oraz konar, który spadł na samochody.
CZYTAJ WIĘCEJ O SKUTKACH WICHURY, NAJNOWSZE INFORMACJE - ZOBACZ ZDJĘCIA - przejdź do kolejnych slajdów przy pomocy strzałek lub gestów na telefonie komórkowym

Zerwany dach hotelu i restauracji w Jaczowie pod Głogowem
Zerwany dach z budynku w Jaczowie to do godz. 20 jedna z najpoważniejszych interwencji, do której wyjeżdżali strażacy.
ZERWANY DACH HOTELU RODOS POD GŁOGOWEM - ZOBACZ ZDJĘCIA - CZYTAJ WIĘCEJ
Dyżurny wojewódzki straży pożarnej informuje, że nie ma osób rannych, jednak są spore straty materialne. Wiatr zerwał dach o wielkości około 10 na 30 metrów. Dach runął na kilkadziesiąt samochodów zaparkowanych w okolicy. Trwa akcja strażaków, by zabezpieczyć budynek i jego okolice.