
- Zatrzymanemu przedstawiono dwa zarzuty, pierwszy to posiadanie narkotyków, które u niego znaleziono, a drugi udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym - mówi prokurator Piotr Dunal, wiceszef prowadzącej czynności prokuratury. Zatrzymany do narkotyków się przyznał, do bójki - nie.

- Twierdził, że między nim a poszkodowanym doszło do kłótni, a on się tylko bronił - mówi Piotr Dunal. Prokuratura jeszcze dzisiaj wystąpiła do sądu o trzymiesięczny areszt dla 35-latka.

Zatrzymany mężczyzna jest już znany organom ścigania. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, 35-latek był znany policji jako jednostka nieobliczalna. W maju ub. roku w akcji jego zatrzymania brał nawet udział Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji.

Wcześniej funkcjonariusze ze Szwederowa dostali informację o nielegalnie posiadanej przez niego broni. Po wejściu do mieszkania załadowany pistolet glock leżał na stoliku. Znaleziono też kilkadziesiąt sztuk ostrej amunicji, marihuanę oraz amfetaminę. Zaraz potem mężczyzna trafił do aresztu - za narkotyki i nielegalną broń - na dwa miesiące.