

Wojciech Szczęsny - 9 (w skali 1-10)
Bohater sobotniego meczu. Szczęsny obronił rzut karny i dobitkę po nim, popisując się paradą turnieju. W drugiej połowie kilkukrotnie uratował nas od utraty bramki. Szczęsny miał kilka fantastycznych spotkań dla reprezentacji, ale ten był chyba najważniejszy jak do tej pory. Brawo Wojtek!

Matty Cash - 4
"Gotówka" wszedł w ten mecz dość niespokojnie, szybko popełniając dwa faule i dostając żółtą kartkę. Chwilę później zderzył się z zawodnikiem rywali i polscy kibice zamarli, spodziewając się drugiej żółtej. Na szczęście Cashowi uszło to płazem i mógł dokończyć spotkanie.

Kamil Glik - 6
Kilka razy podczas sobotniego meczu wkradał się chaos w szeregach naszej obrony, zanim Kamil Glik bez pardonu wyjaśniał sytuację. W rozegraniu piłki - średnio, ale w spisał się dobrze.