5/13
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek....
fot. Policja

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek. Chłopiec od wtorku poszukiwany był przez brzozowską policję. Został odnaleziony w lesie, około 5 km od swojego domu. Na jego ślad natrafił mieszkaniec Izdebek, który zauważył psa, który towarzyszył chłopcu. Dziecko odnaleźli GOPR-owcy. 12-latek trafił pod opiekę lekarzy.

Chłopiec 13 listopada wyszedł z domu około godz. 14.30, by odwiedzić swoją babcię. 12-latek bawił się w pobliżu jej domu. Około godz. 16 już go tam nie było. Ustalono, że dziecko leczone jest neurologicznie i ma problemy z komunikowaniem się. Z przekazanych informacji wynikało również, że chłopcu może towarzyszyć jego pies.

W poszukiwania zaangażowani byli policjanci, ratownicy medyczni, strażacy, strażnicy graniczni, grupy pomocy humanitarnej, stowarzyszenia, żołnierze WOT, rodzina i okoliczni mieszkańcy. Do odnalezienia dziecka wykorzystywane były psy trapiące, śmigłowiec i dron z kamerą termowizyjną, quady i inny sprzęt specjalistyczny.

6/13
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek....
fot. Policja

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek. Chłopiec od wtorku poszukiwany był przez brzozowską policję. Został odnaleziony w lesie, około 5 km od swojego domu. Na jego ślad natrafił mieszkaniec Izdebek, który zauważył psa, który towarzyszył chłopcu. Dziecko odnaleźli GOPR-owcy. 12-latek trafił pod opiekę lekarzy.

Chłopiec 13 listopada wyszedł z domu około godz. 14.30, by odwiedzić swoją babcię. 12-latek bawił się w pobliżu jej domu. Około godz. 16 już go tam nie było. Ustalono, że dziecko leczone jest neurologicznie i ma problemy z komunikowaniem się. Z przekazanych informacji wynikało również, że chłopcu może towarzyszyć jego pies.

W poszukiwania zaangażowani byli policjanci, ratownicy medyczni, strażacy, strażnicy graniczni, grupy pomocy humanitarnej, stowarzyszenia, żołnierze WOT, rodzina i okoliczni mieszkańcy. Do odnalezienia dziecka wykorzystywane były psy trapiące, śmigłowiec i dron z kamerą termowizyjną, quady i inny sprzęt specjalistyczny.

7/13
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek....
fot. Policja

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek. Chłopiec od wtorku poszukiwany był przez brzozowską policję. Został odnaleziony w lesie, około 5 km od swojego domu. Na jego ślad natrafił mieszkaniec Izdebek, który zauważył psa, który towarzyszył chłopcu. Dziecko odnaleźli GOPR-owcy. 12-latek trafił pod opiekę lekarzy.

Chłopiec 13 listopada wyszedł z domu około godz. 14.30, by odwiedzić swoją babcię. 12-latek bawił się w pobliżu jej domu. Około godz. 16 już go tam nie było. Ustalono, że dziecko leczone jest neurologicznie i ma problemy z komunikowaniem się. Z przekazanych informacji wynikało również, że chłopcu może towarzyszyć jego pies.

W poszukiwania zaangażowani byli policjanci, ratownicy medyczni, strażacy, strażnicy graniczni, grupy pomocy humanitarnej, stowarzyszenia, żołnierze WOT, rodzina i okoliczni mieszkańcy. Do odnalezienia dziecka wykorzystywane były psy trapiące, śmigłowiec i dron z kamerą termowizyjną, quady i inny sprzęt specjalistyczny.

8/13
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek....
fot. Policja

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 12-latka z Izdebek. Chłopiec od wtorku poszukiwany był przez brzozowską policję. Został odnaleziony w lesie, około 5 km od swojego domu. Na jego ślad natrafił mieszkaniec Izdebek, który zauważył psa, który towarzyszył chłopcu. Dziecko odnaleźli GOPR-owcy. 12-latek trafił pod opiekę lekarzy.

Chłopiec 13 listopada wyszedł z domu około godz. 14.30, by odwiedzić swoją babcię. 12-latek bawił się w pobliżu jej domu. Około godz. 16 już go tam nie było. Ustalono, że dziecko leczone jest neurologicznie i ma problemy z komunikowaniem się. Z przekazanych informacji wynikało również, że chłopcu może towarzyszyć jego pies.

W poszukiwania zaangażowani byli policjanci, ratownicy medyczni, strażacy, strażnicy graniczni, grupy pomocy humanitarnej, stowarzyszenia, żołnierze WOT, rodzina i okoliczni mieszkańcy. Do odnalezienia dziecka wykorzystywane były psy trapiące, śmigłowiec i dron z kamerą termowizyjną, quady i inny sprzęt specjalistyczny.

Pozostało jeszcze 5 zdjęć.

Polecamy

Tusk na Podlasiu: Nie ma limitu środków na bezpieczeństwo

AKTUALIZACJA
Tusk na Podlasiu: Nie ma limitu środków na bezpieczeństwo

Zorzę polarną było widać też z Gubałówki i na Sądecczyźnie! Fascynujące

Zorzę polarną było widać też z Gubałówki i na Sądecczyźnie! Fascynujące

Ekstraklasa ma nowego lidera! Śląsk nie dał szans Cracovii. 4:0!

Ekstraklasa ma nowego lidera! Śląsk nie dał szans Cracovii. 4:0!

Zobacz również

Tusk na Podlasiu: Nie ma limitu środków na bezpieczeństwo

AKTUALIZACJA
Tusk na Podlasiu: Nie ma limitu środków na bezpieczeństwo

Ekstraklasa ma nowego lidera! Śląsk nie dał szans Cracovii. 4:0!

Ekstraklasa ma nowego lidera! Śląsk nie dał szans Cracovii. 4:0!