
Pomnik Kaczyńskich w Radomiu już otwarty
Przed godziną 11 na miejscu byli też policjanci. strażnicy miejscy oraz ochrona. Ustawiono barierki oddzielające pomnik i oficjeli od publiczności. Przygotowano też sprzęt nagłaśniający. Na ulicy Żeromskiego w okolicach pomnika robiło się coraz bardziej tłoczno. Pojawili się też złodzieje. Kilka minut po godzinie 11 jeden z nich zerwał łańcuszek z szyi radomianki. Całą sytuację widzieli strażnicy miejscy, którzy od razu zatrzymali złodzieja i przekazali go policji.

Pomnik Kaczyńskich w Radomiu już otwarty
Tymczasem przy fontannach można było już oglądać wystawę Warto być Polakiem upamiętniającą Marii i Lecha Kaczyńskich oraz pochodzące z Radomia ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Przy fontannach przygotowano już wystawę Warto być Polakiem upamiętniającą Marii i Lecha Kaczyńskich oraz pochodzące z Radomia ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Tablic jest około 30. Po jednej stronie są głównie zdjęcia ilustrujące ważne wydarzenia z życia prezydenta, po drugiej zaś fotografie, dokumentujące to co działo się po 10 kwietnia 2010 roku. Fotosy przestawiają np. pogrzeb pary prezydenckiej na Wawelu i przywitanie ciał przywożonych z Rosji.

Pomnik Kaczyńskich w Radomiu już otwarty
Wystawę otwierali po godzinie 13.30 między innymi Jarosław Kaczyński i Marek Suski. Została odsłonięta z kilkuminutowym opóźnieniem, bo wszyscy cierpliwe czekali na prezesa PiS. Przywitała go burza oklasków. To on wraz z lokalnymi działaczami partii odsłaniał wystawę. W komplecie niemal wszyscy ważniejsi działacze PiS z regionu, posłowie oraz senatorowie, a także ludzie rządzący miastem z prezydentem Kosztowniakiem na czele. Przyjechało też kilku wójtów gmin z regionu radomskiego. Oprócz oficjeli i przedstawicieli mediów na deptaku była dosłownie garstka widzów. Wszystkiemu z zaciekawieniem przyglądali się między innymi robotnicy remontujący fontanny.

Pomnik Kaczyńskich w Radomiu już otwarty
Potem wszyscy poszli do kościoła ojców Bernardynów, w którym była msza, a po niej zaplanowano odsłonięcie pomnika.
- To dla mnie trudny dzień, urodziny mojego nieżyjącego już brata – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami.