
Przedsiębiorcy poniosą dodatkowe koszty w postaci wyższych składek za ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz utracą możliwości odliczeń podatkowych. Te koszty będą musieli uwzględnić, negocjując i wyceniając swoją pracę dla kontrahentów. Jak to się ma do nieruchomości mieszkalnych? Bardzo bezpośrednio wpłynie na koszty związane z utrzymaniem czystości, zieleni, konserwacją budynku i administracją. W tych wszystkich obszarach obsługą i administrowaniem nieruchomościami zajmują się pośrednio i bezpośrednio samozatrudnieni i mikro przedsiębiorstwa.

Po pierwsze zdrożeje energia. Najmocniej odbije się to w rachunkach za tzw. części wspólne nieruchomości, które już teraz są bardzo wysokie. W 2022 roku spodziewamy się nawet 40% podwyżki w stosunku do tego, co kontraktujemy już teraz. Podobnie jest z cenami gazu. Rosną one lawinowo, także w segmencie konsumenckim. Właściciele lokali, którzy ogrzewają swoje nieruchomości gazem oraz korzystają z tego surowca do podgrzania wody czy gotowania, zapłacą dużo więcej już w najbliższych miesiącach. ` ` ` ` `

Kolejna sfera podwyżek to istny rajd cen w obszarze budownictwa i usług remontowych. Ceny materiałów w ciągu ostatnich miesięcy w niektórych przypadkach wzrosły nawet o 400%. Dodając do tego nowe zasady naliczania podatków, trudno nie prognozować, że ceny usług budowlanych jeszcze bardziej poszybują niebawem w górę.

Na wyższe koszty utrzymania domu lub mieszkania wpłynie też na pewno kolejna zmiana zasad naliczania opłat za śmieci.