Poznań: Ksiądz, dziad i baba, czyli żandary na Ławicy. Wiejska tradycja, która przetrwała w mieście

BAZA
Żandary wywodzą się z tradycji wiejskiej, która przetrwała po włączeniu terenów Ławicy do Poznania. Zobaczcie, jak pochód wyglądał w 2018 roku.
Żandary wywodzą się z tradycji wiejskiej, która przetrwała po włączeniu terenów Ławicy do Poznania. Zobaczcie, jak pochód wyglądał w 2018 roku. Waldemar Wylegalski
Żandary to unikatowa wielkanocna tradycja z Ławicy - dziś dzielnicy Poznania, wcześniej wsi. Jest wyjątkowa nie tylko dlatego, że nigdzie indziej się jej nie obchodzi, ale również przez to, że jest jedną z nielicznych wiejskich tradycji, którym udało się przetrwać w mieście. Jak wyglądają żandary, zobaczysz na zdjęciach sprzed kilku lat.

Zanim Ławica została włączona do Poznania, przez długie lata była wsią. W końcowych latach I wojny światowej powstała tu tradycja żandarów, czyli korowodu przebierańców obchodzącego wieś w lany poniedziałek.

Żandary - unikatowa wielkanocna tradycja

Żandary to jedna z najbardziej charakterystycznych wielkanocnych tradycji Poznania. Co roku w lany poniedziałek z kościoła na Ławicy rusza korowód, w skład którego wchodzą między innymi:

  • ksiądz,
  • żandarm,
  • baba,
  • kominiarz,
  • dziad.

Przebierańcy oblewają dziewczyny wodą, smarują dzieci sadzą i składają życzenia gospodarzom. W zamian dostają pieniądze lub słodycze.

Punkt kulminacyjny żandarów to wspinaczka na komin lokalnej piekarni uskuteczniana przez babę i kominiarza. Baba podczas wspinaczki ukazuje majtki z wizerunkiem diabła.

Jak wyglądają żandary? Zobaczcie zdjęcia z korowodu sprzed kilku lat:

Źródło: Wikipedia

Turystyka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Atak nożowniczki w Jastrzębiu-Zdroju: zaatakowała dwie osoby podczas imprezy

Atak nożowniczki w Jastrzębiu-Zdroju: zaatakowała dwie osoby podczas imprezy

Polityka miesza na rynku ropy. Od tych rozmów zależą ceny na stacjach

Polityka miesza na rynku ropy. Od tych rozmów zależą ceny na stacjach

Wróć na i.pl Portal i.pl