
Rogale i gęsina to nierozerwalni partnerzy święta 11 listopada, które w tym roku wiąże się ze szczególną rocznicą 100 lecia odzyskania niepodległości. Pokaz tworzenia rogali świętomarcińskich odbył się w Poznaniu 30 października w ramach konkursu kulinarnego "Gęsina na imieninach".

Rogale i gęsina to nierozerwalni partnerzy święta 11 listopada, które w tym roku wiąże się ze szczególną rocznicą 100 lecia odzyskania niepodległości. Pokaz tworzenia rogali świętomarcińskich odbył się w Poznaniu 30 października w ramach konkursu kulinarnego "Gęsina na imieninach".

Rogale i gęsina to nierozerwalni partnerzy święta 11 listopada, które w tym roku wiąże się ze szczególną rocznicą 100 lecia odzyskania niepodległości. Pokaz tworzenia rogali świętomarcińskich odbył się w Poznaniu 30 października w ramach konkursu kulinarnego "Gęsina na imieninach".

Rogale i gęsina to nierozerwalni partnerzy święta 11 listopada, które w tym roku wiąże się ze szczególną rocznicą 100 lecia odzyskania niepodległości. Pokaz tworzenia rogali świętomarcińskich odbył się w Poznaniu 30 października w ramach konkursu kulinarnego "Gęsina na imieninach".
Tradycja jedzenia rogali świętomarcińskich w Poznaniu ma już co najmniej 125 lat. Zaczęła się od gestu cukiernika Józefa Melzera, który w 1891 roku odpowiedział na apel proboszcza parafii św. Marcina i postanowił zrobić coś dla najuboższych. Przekonał swojego szefa do wypieczenia rogali, które można by rozdawać potrzebującym.
Tak powstanie tradycji wypiekania rogali świętomarcińskich tłumaczy legenda. Co roku w Dzień Świętego Marcina, czyli 11 listopada w Poznaniu i okolicach produkuje się ogromne ilości tego smakołyku. Stał się on tak popularny, że dziś jest wizytówką stolicy Wielkopolski, a wymagania turystów sprawiają, że wypieka się go już niemal przez cały rok.