
Próba przemytu w białostockim areszcie śledczym. Amfetamina i extasy w bieliźnie od szwagra
Na kolejną próbę przemytu narkotyków na teren białostockiego aresztu nie trzeba było długo czekać. I tym razem w procederze przeszkodził pies specjalny "Niro".

Próba przemytu w białostockim areszcie śledczym. Amfetamina i extasy w bieliźnie od szwagra
W niedzielne (27.05.2018 r.) przedpołudnie pies specjalny "Niro" zaznaczył obecność narkotyku u osoby ubiegającej się o widzenie ze skazanym przebywającym w Areszcie Śledczym w Białymstoku. Odwiedzający odmówił poddania się szczegółowej kontroli. Chciał jak najszybciej opuścić jednostkę rezygnując z widzenia ze szwagrem. Tłumaczył funkcjonariuszom Służby Więziennej, że pies najprawdopodobniej zareagował na zapach kota, którego trzyma w domu.

Próba przemytu w białostockim areszcie śledczym. Amfetamina i extasy w bieliźnie od szwagra
Wobec podejrzenia, że może mieć przy sobie narkotyki, funkcjonariusze podjęli decyzję o jego zatrzymaniu i przekazaniu funkcjonariuszom Policji. Podczas kontroli przeprowadzonej w białostockim areszcie, policjanci znaleźli u osoby odwiedzającej narkotyki ukryte w bieliźnie, o łącznej wadze 15,81 grama.

Próba przemytu w białostockim areszcie śledczym. Amfetamina i extasy w bieliźnie od szwagra
Wedle analizy przeprowadzonej przez funkcjonariuszy SW, 10 gramów stanowiła amfetamina a 5 gramów narkotyk extasy. Osoba odwiedzająca przekazana została funkcjonariuszom Policji, którzy prowadzą w tej sprawie dalsze czynności.