
Kinga Ł, młodsza z oskarżonych, nagle się rozchorowała i proces 4 grudnia w Sadzie Okręgowym w Toruniu nie ruszył. Torunianka wraz ze swoją matką Wandą Ł. i narzeczonym Mirosławem K. odpowiedzieć ma za czerpanie korzyści z pracy prostytutek i pranie brudnych pieniędzy.

Kinga Ł, młodsza z oskarżonych, nagle się rozchorowała i proces 4 grudnia w Toruniu nie ruszył. Torunianka wraz ze swoją matką Wandą Ł. i narzeczonym Mirosławem K. odpowiedzieć ma za czerpanie korzyści z pracy prostytutek i pranie brudnych pieniędzy.

Kinga Ł, młodsza z oskarżonych, nagle się rozchorowała i proces 4 grudnia w Toruniu nie ruszył. Torunianka wraz ze swoją matką Wandą Ł. i narzeczonym Mirosławem K. odpowiedzieć ma za czerpanie korzyści z pracy prostytutek i pranie brudnych pieniędzy.

Kinga Ł, młodsza z oskarżonych, nagle się rozchorowała i proces 4 grudnia w Toruniu nie ruszył. Torunianka wraz ze swoją matką Wandą Ł. i narzeczonym Mirosławem K. odpowiedzieć ma za czerpanie korzyści z pracy prostytutek i pranie brudnych pieniędzy.