
W czasie wojny Zamek Cesarski w Poznaniu został przebudowany przez nazistów na przyszłą rezydencję Adolfa Hitlera. To dla niego zbudowano m.in. balkon od strony ul. Święty Marcin. Zaczęto także budowę schronu, do którego miała prowadzić winda z gabinetu przywódcy III Rzeszy.
Zobacz więcej zdjęć ---->

Maszynownia wraz z wyposażeniem kabiny windy przetrwały do dziś, chociaż budowy samego schronu Niemcy nie skończyli. Zresztą ostatecznie Adolf Hitler nigdy nie pojawił się w poznańskim zamku.
Jak dziś wygląda nieukończony schron, można przekonać się, oglądając zdjęcia zrobione przez Jana Chojnackiego, który prowadzi na co dzień fanpage "Ciemna Strona Poznania", gdzie zamieszcza zdjęcia z niedostępnych na co dzień, często zapomnianych i opuszczonych miejsc.
Zobacz więcej zdjęć ---->

Zobacz więcej zdjęć ---->

Zobacz więcej zdjęć ---->