9 z 13

fot. Wiesław Pierzchała
Oskarżycielem posiłkowym jest córka zamordowanego, Weronika S., która – jak przyznał jej pełnomocnik, adwokat Filip Iwaszkiewicz – wciąż przeżywa tragiczną śmierć ojca. Dlatego nie dotarła do gmachu Temidy. Oskarżonego broni z urzędu adwokat Ewa Bieńkuńska.
10 z 13

fot. Wiesław Pierzchała
11 z 13

fot. Wiesław Pierzchała
Oskarżony przyznał się do pobicia swego szefa, ale nie do zabójstwa. Grozi mu dożywocie.
12 z 13

fot. Wiesław Pierzchała
Oskarżony skatował młotkiem szefa. To była masakra.