
Nie żyje 49-letni gospodarz, a jego o dwa lata młodsza żona trafiła do szpitala z ranami postrzałowymi i kłutymi- oto bilans rodzinnej tragedii, do której doszło we wtorek (7 grudnia) ok. godz. 9.30 w jednym z domów jednorodzinnych pod Brzezinami w Łódzkiem.
Czytaj więcej na następnej stronie

Do tragedii doszło w tej willi...
ZOBACZ ZDJĘCIA

- Wstępne ustalenia wskazują, że użyta została broń palna. Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby wyciągać wnioski dotyczące przebiegu wydarzeń. Prokurator, funkcjonariusze policji, biegli, eksperci pracowali na miejscu. Dalsze informacje przekazywane będą po pogłębieniu ustaleń - informował tuz po tragedii Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Czytaj więcej na następnej stronie
