1/6
Mateusz Śliwa (z lewej) i Mikołaj Wróbel nie mogli uwierzyć w swój sukces. Ich film, jako jedyna polska produkcja, weźmie udział w filmowej gali w Hollywood.
2/6
3/6
4/6
Mateusz Śliwa (z lewej) i Mikołaj Wróbel nie mogli uwierzyć w swój sukces. Ich film, jako jedyna polska produkcja, weźmie udział w filmowej gali w Hollywood.