
Już w piątek do gry wraca Lotto Ekstraklasa. Kilka drużyn zimą dokonało ciekawych wzmocnień. Którzy z nowych na naszych stadionach zawodników mogą błyskawicznie stać się gwiazdami ligi? Przedstawiamy dziesięciu mających według nas na to największe szanse.

Giorgi Gabedawa (Zagłębie Sosnowiec)
Zobaczymy, jak na polskich stadionach odnajdzie się Giorgi Gabedawa. 29-letni napastnik z Gruzji strzelać gole potrafi. W poprzednim sezonie (system wiosna-jesień) został królem strzelów (22 bramki), a do tego najefektywniejszym i najlepszym zawodnikiem ojczystej ligi. W Zagłębiu zdążył już błysnąć skutecznością. Podczas jednego ze sparingów na obozie przygotowawczym w Chorwacji ustrzelił hat-tricka. Jeśli ma uratować ekstraklasę w Sosnowcu, czasu na aklimatyzację Gruzin nie ma wiele.

Giannis Mystakidis (Górnik Zabrze)
Ciekawie wyglądają też wzmocnienia walczącego o utrzymanie Górnika. Nową jakość w drugiej linii mogą dać zabrzanom dwaj zawodnicy. Pierwszy to Giannis Mystakidis, 24-letni skrzydłowy z Grecji. Zagrał on 64 mecze dla PAOK-u Saloniki (11 goli i dziewięć asyst) oraz sześć w Panathinaikosie. Występował m.in. w Lidze Europy i młodzieżówkach swojego kraju.

Walerian Gwilia (Górnik Zabrze)
Drugim interesującym nabytkiem Górnika jest Walerian Gwilia. Gruzin jest rówieśnikiem Mystakidisa. Regularnie gra w reprezentacji A swojego kraju, jesienią zaliczył też 15 spotkań w barwach szwajcarskiego FC Luzern. Obaj zostali wypożyczeni do końca sezonu.