Przed ratuszem w San Francisco odbył się protest pod hasłem „Domagamy się wolności słowa”. Demonstranci sprzeciwiali się decyzji Facebooka, który zablokował szereg profili skrajnie prawicowych publicystów.
Pod koniec kwietnia br. z portali społecznościowych zniknęły strony m.in. zwolennika teorii spiskowych Alexa Jonesa, homoseksualnego prawicowego celebryty Milo Yiannopoulosa czy antyimigracyjnego prezentera radiowego Paula Josepha Watsona.
Uczestnicy demonstracji nieśli m.in. flagi z wyborczymi hasłami Donalda Trumpa oraz Flagę Gadsdena, historyczny symbol z okresu wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, a obecnie stosowany przez libertarian.
Protestowi towarzyszyła kontrmanifestacja antyfaszystów. Doszło do przepychanek pomiędzy uczestnikami demonstracji.
