
Na ulicach Łodzi trwają zdjęcia do nowego serialu Telewizji Polskiej - „Ludzie i Bogowie”, który reżyseruje Bodo Kox. Produkcja nawiązuje do autentycznych wydarzeniach II wojny światowej i opowiada historię oddziału likwidacyjnego kontrwywiadu AK.

W czwartek ekipa pracowała u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Rewolucji 1905 r. Zdjęcia będą realizowane do 10 kwietnia, jeszcze przy ul. Roosevelta i Targowej. Łódź po raz kolejny wciela się w wojenną Warszawę.

- Jeszcze tylko w Łodzi można kręcić film rozgrywający się w czasie II wojny światowej, bo są tu polskie, nieodnowione kamienice - zauważa Bodo Kox. - Wrocław za bardzo przypominałby na ekranie Berlin, a w Warszawie jest dla takiego kina zbyt wiele nowoczesnej architektury.

Głównymi bohaterami serialu są dwaj przyjaciele: dowódca „Pazura”, Leszek Zaremba, ps. „Onyks” i Tadeusz Korzeniewski ps. „Dager”. Pierwszy - sumienny i opanowany, wykonuje swoje zadania ze stuprocentową precyzją i skutecznością. Jednak z każdym dniem rosną w nim wątpliwości, co do moralnego wymiaru takiego postępowania, a wyrzuty sumienia coraz częściej nie pozwalają mu zasnąć. Drugi, wręcz przeciwnie. Okupacyjna rzeczywistość budzi w nim coraz większe pragnienie odwetu na Niemcach, legitymuje w jego przekonaniu posługiwanie się złem w imię wyższych celów. Coraz częściej zaczyna działać samowolnie, bez rozkazu. Wydarzenia w serialu zainspirowane zostały prawdziwymi akcjami.