
Nie wychylili się jeszcze powyżej ligi okręgowej (szósty szczebel), ale rozpoznawalność mają na poziomie klubów z centrali, o czym świadczy choćby liczba wyświetleń meczów. KTS Weszło Warszawa, twór całkiem nowy, założony w 2018 roku przez dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego, właśnie przygotowuje się do startu sezonu. Cel? Awans do 3 ligi - najlepiej sezon po sezonie.
W czerwcu KTS Weszło wygrało z rezerwami Polonii Warszawa mazowiecką grupę okręgówki, ale w związku z reorganizacją rozgrywek de facto nadal będzie występować w V lidze i bić się drugi raz z rzędu o IV ligę. Sezon zacznie w połowie sierpnia od wizyty na stadionie Drukarza Warszawa. W kadrze i sztabie KTS-u odnajdziemy wiele znanych nazwisk. Oto one.

Daniel Ciechański - napastnik
Nieprzypadkowo wrzucamy jego zdjęcie w barwach Piasta Gliwice. 27-latek spędził w końcu parę ładnych lat w 1, 2 czy 3 lidze. Był w GKS Katowice, Chrobrym Głogów, GKS Bełchatów, Polonii Bytom, a bezpośrednio przed dołączeniem do KTS-u w Elanie Toruń - wówczas drużynie z 2 ligi.
"Ciechan" w nowych barwach czuje się jak ryba w wodzie. W klasie okręgowej został królem strzelców z rekordowym dorobkiem 58 goli. - Czasami słyszę komentarze, że na niższym poziomie łatwo się strzela bramki. Nie do końca tak jest i jeśli ktoś tak mówi, to zapraszam na niższy poziom, można się samemu przekonać - mówił niedawno Ciechański w rozmowie z Weszło.

Maciej Świdzikowski - obrońca
Jeszcze chwilę temu zakładał opaskę kapitana w wówczas pierwszoligowym i drugoligowym Radomiaku Radom. Po awansie do ekstraklasy jednak kompletnie wypadł z obiegu. Teraz do KTS-u przeszedł na wypożyczenie. Ma 32 lata i jest środkowym obrońcą.
W zasadzie przez całą seniorską karierę bronił tych samych barw. Wcześniej za to pobierał lekcje w juniorach oraz rezerwach Legii Warszawa.
Przyjście Świdzikowskiego do KTS-u zatwierdzili akcjonariusze. 95 procent z nich (ponad 800) było za tym transferem.

Marcin Burkhardt - pomocnik
Dziesięć występów w seniorskiej reprezentacji Polski. 38 lat. Środek pomocy. Gdzie on nie był i z kim nie grał!
To zdecydowanie piłkarski obieżyświat. Po opuszczeniu Legii Warszawa w 2008 roku kopał piłkę w Szwecji, na Ukrainie, w Azerbejdżanie, Bułgarii czy Norwegii. W sumie na jego liście jest piętnaście klubów - w tym Jagiellonia Białystok, Amica Wronki czy Miedź Legnica. Przed zeszłorocznym dołączeniem do KTS-u zdążył zaliczyć drugi epizod w Pogoni Siedlce.